Czeka nas pogodowa huśtawka. Alerty dla połowy kraju, możliwe kolejne ostrzeżenia
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że nadchodzącej nocy lokalnie temperatura może spaść do 0 stopni, a przy gruncie dochodzić nawet do minus trzech stopni.
Mają obowiązywać od godziny 2 w nocy do godziny 7 rano w czwartek 21 maja. Dodatkowo na północnym zachodzie kraju mogą pojawić się silne zamglenia i mgły, które ograniczą widoczność do 300 metrów.
W czwartek przymrozki mogą objąć jeszcze więcej regionów kraju. Alarmy spece od pogody mogą wydać dla województw pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego, łódzkiego, lubelskiego, podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego. Przymrozki są także prawdopodobne w piątek oraz sobotę.
Czytaj także: Zimni ogrodnicy namieszali w pogodzie. Sprawdziło się co do dnia
W maju trwa pogodowa huśtawka. W weekend w wielu miejscach Polski raz świeciło słońce, raz padał deszcz, a nawet grad, w oczy wiał porywisty wiatr a to wszystko potrafiło zmieniać się dosłownie z godziny na godziny. Znawcy zjawisk atmosferycznych wyjaśnili, co jest na rzeczy.
Co to jest zimna Zośka?
"Zimni ogrodnicy", albo jak kto woli "zimna Zośka", to charakterystyczne zjawisko klimatyczne dla naszej części Europy. Polega na zmianie cyrkulacji atmosferycznej. Przy słabnącym wyżu zaczyna napływać zimne powietrze z obszarów polarnych. Na przestrzeni lat zaobserwowano, że dochodzi do tego między 1 a 25 maja.źródło: IMGW