PKW nie wykorzysta żadnego pakietu z wyborów 10 maja. Wszystko zalega na poczcie
Premier Mateusz Morawiecki zlecił druk 3 milionów kart do głosowania na wybory 10 maja, które się nie odbyły. Proces nadzorował minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak dowiedział się reporter RMF FM, nic z tego, co PiS przygotowało na poprzedni termin wyborów, nie zostanie wykorzystane 28 czerwca.
Premier zakładał, że karty, których druk zlecił na wybory kopertowe 10 maja, zostaną ponownie wykorzystane. Podobną opinię wygłaszał minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Niestety, tak się nie stanie. Jak ustalił reporter RMF FM Patryk Michalski, nic z powstałego w maju pakietu wyborczego nie zostanie ponownie użyte.
W wyborach 28 czerwca głos będzie można oddać na Roberta Biedronia, Krzysztofa Bosaka, Andrzeja Dudę, Szymona Hołownię, Marka Jakubiaka, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Mirosława Piotrowskiego, Pawła Tanajno, Rafała Trzaskowskiego, Waldemara Witkowskiego i Stanisława Żółtka.
Czytaj także: Pseudowybory kopertowe PiS odbiły się na finansach Poczty Polskiej. Stracą zwykli pracownicy