Palili papierosy w kaplicy, przed wejściem oddali mocz. Policja zatrzymała 20-latków

Łukasz Grzegorczyk
Palili papierosy w kaplicy, a do kropielnicy wlali alkohol – to tylko część wybryków, za które policja z Czarnkowa w Wielkopolsce zatrzymała dwóch 20-latków. Obaj usłyszeli zarzut znieważenia przedmiotu czci religijnej oraz miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych.
W Wieleniu policja zatrzymała 20-latków, którzy palili papierosy w kaplicy, a do kropielnicy wlali alkohol. Fot. Shutterstock
Policjanci z Czarnkowa dostali zgłoszenie w czwartek 18 czerwca wieczorem. Dotyczyło obrazy uczuć religijnych, do której doszło w jednym z wieleńskich kościołów.
Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, po rozmowie z księdzem ustalili, że nieznani sprawcy w kaplicy kościoła palili papierosy, pozostawiając popiół na klęcznikach oraz niedopałki.

Na tym jednak nie koniec. Do kropielnicy sprawcy wlali alkohol, a na podłogę przed wejściem na chór oraz przed wejściem do kaplicy oddali mocz. Mężczyźni znieważyli również krzyż misyjny znajdujący się przed kościołem, przy którym załatwili swoją potrzebę fizjologiczną.


Śledczy mieli rysopis sprawców i w ciągu kilku godzin ustalili ich tożsamość. Okazali się nimi dwaj 20-latkowie z Wielenia. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do wieleńskiego komisariatu, gdzie usłyszeli zarzuty. Podczas przesłuchania przyznali się do popełnienia przestępstwa. Tłumaczyli swoje zachowanie zbyt dużą ilością wypitego alkoholu. Grozi im kara do 2 lat więzienia.

Czytaj także: Pijany biskup miał trafić do szpitala. Episkopat reaguje na doniesienia "Wyborczej"