PKW o możliwym wydłużeniu ciszy wyborczej. Dziennikarze pytali o dwie sprawy
Ogromne kolejki i powódź na Podkarpaciu – członkowie Państwowej Komisji Wyborczej podczas pierwszej niedzielnej konferencji prasowej wyjaśniali, czy z istnieje ryzyko, że z tych właśnie powodów zostanie wydłużona cisza wyborcza.
Podczas konferencji PKW poinformowano także, że na razie nie ma żadnych sygnałów, że wyborcy mają problem z dotarciem do lokali. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej odniósł się natomiast do kolejek przed lokalami. Podkreślił, że wszyscy, którzy zgłoszą się do godziny 21:00, będą mieli możliwość oddania głosu.
–Takie sytuacje miały już miejsce podczas wyborów samorządowych w 2018 roku, jak i w ubiegłym roku w wyborach do Sejmu i Senatu. Nie jest to przesłanka do przedłużenia ciszy wyborczej – mówił sędzia Sylwester Marciniak.
Olbrzymie kolejki
Przypomnijmy także, że przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej zaznaczył, że choć pierwsze dane dotyczące frekwencji komisja poda dopiero o 13:30, to już można powiedzieć, że zanosi się, że będzie ona wysoka.
Czytaj także: "Nie czekajcie na ostatnią chwilę". Już od rana przed lokalami wyborczymi ustawiają się kolejki