"Połowa Polaków popełniła błąd". Terlecki w swoim stylu podsumował wyniki wyborów
W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" szef klubu PiS Ryszard Terlecki skomentował wyniki wyborów. Zapewnił też, że nie obawia się protestów, które zapowiada opozycja.
Czytaj także: Terlecki zapowiada przetasowania w PiS. Mają nastąpić po wyborach prezydenckich
Terlecki stwierdził, że planowane protesty są przejawem bezradności drugiej strony sceny politycznej. – Opozycja nie ma już pomysłu na to, co dalej – oznajmił.
Wicemarszałek Sejmu zabrał też głos ws. dekoncentracji i repolonizacji mediów, którą ma planować PiS. – Będzie wszystko, co trzeba – odpowiedział krótko. Zaznaczył, że choć wszyscy Polacy opowiedzieli się po stronie demokracji, to połowa z nich "popełniła błąd".
Według podanych przez PKW w poniedziałek oficjalnych wyników wyborów, Andrzej Duda uzyskał 51,03 proc. głosów, Rafał Trzaskowski – 48,97 proc. Opozycja twierdzi, że przy przeprowadzaniu wyborów doszło do wielu nieprawidłowości, których "skala jest ogromna", i zapowiada protesty.
Czytaj także: Protestów wyborczych może być naprawdę dużo. Oni widzieli, co działo się w komisjach wyborczych
Źródło: Wyborcza.pl