Żenujący komentarz Dudy po wpadce z rosyjskim komikiem. Dopiero teraz się pogrąża
Andrzej Duda zabrał głos w sprawie słynnej już rozmowy z rosyjskim komikiem. Na Twitterze starał się obrócić wszystko w żart, ale nie da się ukryć, że sprawa jest poważna. W końcu prezydent myślał, że w słuchawce słyszy sekretarza generalnego ONZ. Padł jednak ofiarą żartu.
Czytaj także: Rozmowa Dudy z pranksterami. Politycy PiS twierdzą, że winę ponosi szef Gabinetu Prezydenta
Nasza dziennikarka Anna Dryjańska rozmawiała z językoznawczynią, która oceniła treść rozmowy Dudy z praknsterem. – Nie jest aż tak źle jak się obawiałam. Duda rozumie co się do niego mówi, odpowiada z sensem. Gdy brakuje mu słowa to się zacina, ale w końcu je znajduje – oceniła ekspertka.
Czytaj także: "Więcej rozumie niż potrafi powiedzieć". Językoznawczyni wysłuchała rozmowy Dudy z komikiem