Zenon Martyniuk zaśpiewa w duecie? Nie zgadniecie, kto może mu towarzyszyć na scenie

Bartosz Świderski
Król polskiego disco polo coraz bardziej zaskakuje. Po ostatnim występie na koncercie "Wakacyjnej Trasy Dwójki" w Chełmie udzielił wywiadu "Super Expressowi", w którym podzielił się ciekawą zapowiedzią.
Zenek został pozytywnie zaskoczony podczas koncertu w Chełmie. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Podczas koncertu "Wakacyjnej Trasy Dwójki" w Chełmie doszło do niecodziennej sytuacji. W trakcie występu Zenka Martyniuka, który wykonywał jeden ze swoich hitów – "Życie to są chwile", na scenie pojawiła się Edyta Górniak. Piosenkarka wcześniej zabawiała publiczność utworami ze swojego nowego singla, więc jej obecność w Chełmie nie była zaskoczeniem, ale wizyta na scenie podczas występu Zenka, już tak.

Oboje przez chwilę razem śpiewali i tańczyli w rytm przeboju polskiego króla disco polo. Po piosence Zenek podziękował "Edi", a po występie na gorąco skomentował jej wizytę na scenie.


– To nie było zaplanowane ani wyreżyserowane. Śpiewałem sobie jedną ze swoich piosenek, kiedy nagle zauważyłem, że obok mnie jest Edyta – powiedział "Super Expressowi" Zenek.

– Poczułem się wyróżniony i naprawdę fajnie to wyszło. Nie przypuszczałem, że stać ją na taki spontaniczny gest. Wcześniej powiedzieliśmy sobie tylko "dzień dobry" na backstage’u i nic więcej – dodał piosenkarz. Ale nie to było najciekawszą częścią tej rozmowy.

Martyniuk zaczął głośno rozważać współprace z artystką. – Nie myślałem o tym, ale jestem otwarty na muzyczne eksperymenty. Jakby się pojawiła jakaś ciekawa propozycja i Edyta chciałaby zaśpiewać ze mną w duecie, na pewno bym ją pozytywnie rozpatrzył – zapowiedział Zenek.

Przypomnijmy, że ostatnio polski król disco polo ma powody do radości. Film "Zenek" opowiadający o nim i jego drodze do sławy pojawił się na Netflixie i od razu stał się numerem jeden wśród oglądanych produkcji na tym serwisie streamingowym.

Czytaj także: Daniel Martyniuk usłyszał wyrok. "Chciałem wszystkich przeprosić za swoje zachowanie"

źródło: "Super Express"