Powstaniec warszawski zmarł w 76. rocznicę zrywu. Jego nazwisko było znane na całym świecie
Nie żyje Józef Wiłkomirski, słynny dyrygent, powstaniec warszawski. Zmarł w wieku 94 lat, dokładnie w 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
"Dziś rano w wieku 94 lat zmarł Józef Wiłkomirski – wielki artysta, patriota, społecznik, człowiek kultury, twórca Filharmonii Sudeckiej, Zasłużony dla Miasta Wałbrzycha, Wielki Człowiek. Powstaniec Warszawski w rocznicę wybuchu Powstania – symbol. Cześć Jego Pamięci!" – napisał prezydent Wałbrzycha na Facebooku.
Bohater Powstania Warszawskiego, wybitny dyrygent
Józef Wiłkomirski urodził się 15 maja 1926 r. w Kaliszu. Mając 18 lat brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po upadku powstania trafił do niewoli, był więźniem stalagu Sandbostel w Dolnej Saksonii.Po wojnie studiował historię i archeologię oraz dyrygenturę w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Łodzi, później studia kontynuował w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie. Po studiach grał m.in. w orkiestrach Filharmonii Łódzkiej oraz Opery Warszawskiej; był też dyrygentem m.in. w Państwowej Filharmonii w Krakowie czy Zespole Ludowym Pieśni i Tańca "Mazowsze".
W latach 1957-1971 Józef Wiłkomirski był dyrektorem i kierownikiem artystycznym Filharmonii w Szczecinie. Następnie w 1978 r. stworzył Filharmonię Sudecką w Wałbrzychu i był dyrektorem tej instytucji do 2005 r.
W 1979 r. został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, w 1985 r. Warszawskim Krzyżem Powstańczym, a w 1995 Krzyżem Armii Krajowej.