Nowy trop w poszukiwaniach Maddie McCann. Policjanci odkryli bunkier na działce koło Hanoweru

Bartosz Godziński
Przełom w śledztwie ws. zaginięcia Madeleine McCann nastąpił przed kilkoma tygodniami, kiedy niemiecka policja wytypowała głównego podejrzanego. W tym tygodniu śledczy zaczęli przeczesywać działkę, na której mieszkał Christian B. Natknęli się na bunkier, a w nim zabawki. Czy należały do Maddie?
Policjanci znaleźli bunkier, w którym mogła być trzymana Madeleine McCann Screen z Sky News / YouTube
Akcja w okolicach Hanoveru rozpoczęła się w poniedziałek. Na terenie posesji odkryto bunkier, który miał być domem podejrzanego. Pomieszczenie było "nietknięte od 2007 roku" – donoszą media. To właśnie w tym roku zaginęła wówczas 3-letnia Madeleine McCann na rodzinnych wakacjach w Praia da Luz.

Czytaj też: Nikt nie jest winny, wszyscy podejrzani. Obejrzałam mocny dokument o zaginięciu Madeleine McCann

Nad pomieszczeniem była ustawiona "drewniana konstrukcja", która została zburzona tuż po tym jak mężczyzna opuścił swoją działkę. Policjanci musieli usunąć betonową płytę, by dostać się do środka bunkra. Wewnątrz znaleźli wiaderko dla dzieci i stare talerze.

Sąsiedzi twierdzą, że nikt od 13 lat nie przebywał na terenie posesji. Jeden z okolicznych mieszkańców przyznał, że widywał tam B. w towarzystwie dziewczyny. Przesiadywali w zaparkowanym obok Volkswagenie Transporterze. – Nigdy nie zajmował się ogrodnictwem, nawet nie próbował niczego uprawiać. Po prostu tam siedział i spijał piwa – przyznał sąsiad. 43-letni Christian B. był wielokrotnie karany za przestępstwa seksualne na dzieciach i posiadanie pornografii dziecięcej (w 1994 i 2017 r.), a także za włamania, kradzieże, czy handel narkotykami. W tym momencie przebywa w więzieniu za handel narkotykami i gwałt na 72-letniej kobiecie.


Niemiecka prokuratura ma dowody na to, że dziewczynka nie żyje. Nie chce ich na razie ujawniać dla dobra śledztwa, które jest prowadzone pod kątem zamordowania Maddie i szukania zwłok dziewczynki.

źródło: www.dailystar.co.uk