Aktor z "Barw Szczęścia" znów w szpitalu. Lekarze nie wiedzą, co mu dolega

Bartosz Świderski
Krzysztof Kiersznowski znowu trafił do szpitala – informuje "Twoje Imperium". Lekarze nie wiedzą, co dokładnie mu dolega. Aktor znany jest m.in. z występów w "Barwach Szczęścia".
Kilka tygodni temu Kiersznowski przeszedł operację udrożnienia żył. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
Kilka tygodni wcześniej Kiersznowski przeszedł operację udrożnienia żył, po której szybko wrócił do domu. Jak informuje tygodnik, teraz stan aktora niespodziewanie się pogorszył. Lekarze nie wystawili jeszcze żadnej szczegółowej diagnozy.

– Kiersznowski miał duże skoki ciśnienia. Najgorsze jest to, że lekarze nie potrafią ich do końca wyjaśnić – powiedziała osoba z bliskiego otoczenia aktora, cytowana przez "Twoje Imperium".

Wiadomo, że do czasu polepszenia się stanu mężczyzny, lekarze nie zgodzą się na opuszczenie przez niego szpitala i powrót na plan zdjęciowy "Barw Szczęścia".


69-letni Krzysztof Kiersznowski to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów swojego pokolenia. Występował w wielu filmach i serialach, m.in. "Kilerze", "Vabanku" czy wspomnianych "Barwach Szczęścia".

Czytaj także: Młoda gwiazda "Barw szczęścia" była uzależniona od narkotyków. "Nie miałem długiego stażu"

źródło: "Twoje Imperium"