Bezwzględna decyzja władz Libanu. Aresztowano wszystkich portowych urzędników

Bartosz Godziński
Rząd Libanu podjął pierwsze decyzje po wtorkowej eksplozji w Bejrucie. Wszyscy urzędnicy nadzorujący port, w którym doszło do tragicznych wybuchu, zostali zamknięci w areszcie domowym. To nieoficjalne informacje pochodzące z ministerialnego źródła agencji Reutersa.
Libański rząd podjął pierwsze decyzje po katastrofie w Bejrucie Screen z VOA News / YouTube
Pozamykani w domach urzędnicy nadzorowali i zajmowali się bezpieczeństwem portu od 2014 roku. To właśnie tam doszło do potężnej eksplozji, w której zginęło ponad 100 osób, a 4000 zostało rannych. Liczba poszkodowanych może być jednak o wiele większa, bowiem wciąż trwają poszukiwania w zniszczonym mieście.

Czytaj też: W Bejrucie były dwie eksplozje. Dopiero ta druga zniszczyła miasto [WIDEO]

Nie wiadomo, ilu dokładnie urzędników zostało aresztowanych. Wiadomo za to, że będzie ich pilnować wojsko. Do czasu, kiedy wskazane będą osoby odpowiedzialne za wybuch niemal trzech ton saletry amonowej.


Wybuch nastąpił w momencie spawania wrót otwierających magazyn z tym środkiem. Według nieoficjalnych informacji robiono to, by "zapobiec kradzieży". Środek był składowany w porcie przez ostatnie 6 lat.

Czytaj też: I ty możesz pomóc po wybuchu w Bejrucie! PAH uruchamia akcję dla Libańczyków

źródło: reuters.com