Możesz mieć problem i... o tym nie wiedzieć. 10 oznak, że jesteś osobą pasywno-agresywną

Ola Gersz
Łatwo jest rozpoznać pasywno-agresywne zachowanie osoby w naszym otoczeniu. Jednak znacznie trudniej jest... wyłapać je u siebie. Oto 10 znaków, że jesteś osobą pasywno-agresywną. Ale spokojnie! Nie oznacza to, że jesteś złym człowiekiem. Może to po prostu twój mechanizm obronny i oznaka twojej niepewności? Zrozumienie swojego pasywno-agresywnego zachowania pomoże ci z nim walczyć, dzięki czemu nie tylko poprawisz relacje z innymi ludźmi, ale również umocnisz poczucie swojej wartości.
Często nie zdajemy sobie sprawy, że zachowujemy się pasywno-agresywnie Fot. Pexels / Lisa Fotios

1. Sarkazm to twoja tajna broń

Maskowanie swoich uczuć humorem i sarkazmem to jedna z głównych oznak pasywno-agresywnego zachowania. Gdy chcesz komuś dopiec, boisz się skrytykować go wprost. Wtedy sięgasz po żart lub sarkastyczny komentarz, które mają przykryć twój złośliwy ton. Jeśli osoba, która jest twoim celem, obrazi się, ty stwierdzisz, że "to przecież tylko żart". Niestety, pasywno-agresywne zachowanie łatwo jest rozpoznać, więc raczej nikt ci w to nie uwierzy.

2. Prokrastynujesz na całego

Zostałeś zaproszony na imprezę do znajomego, jednak nie masz ochoty na nią iść. Nie mówisz mu jednak, że nie skorzystasz z zaproszenia, bo będziesz czuł się winny. Przecież tak nie wypada. Dlatego robisz... coś znacznie gorszego – wybierasz prokrastynację. Celowo opóźniasz swoje przyjście: wychodzisz z domu godzinę po czasie i zjawiasz się potwornie spóźniony. "Były okropne korki" – mówisz. Podobnie jest w przypadku, gdy, na przykład, nie lubisz swojej pracy, ale zamiast się zwolnić, wyjątkowo długo jesz lunch albo często bierzesz zwolnienia chorobowe. Jeśli wmawiasz sobie, że przecież nie robisz tego wszystkiego celowo, możesz mieć problem i warto pomyśleć nad swoim zachowaniem.

3. Zemsta ci niestraszna

Nie jesteś typem agresora, więc nie będzie to zemsta wprost. Osoba pasywno-agresywna ma inne sposoby na "ukaranie" osoby, którą ją zawiodła lub zraniła. Jakie? Jednym z nich jest... cisza. Nie mówisz, o co chodzi, nie próbujesz rozwiązać problemu, ale po prostu milkniesz: nie odbierasz telefonu i nie odpisujesz na internetowych komunikatorach. Inny sposób na pasywno-agresywną zemstę to działanie w myśl "oko za oko, ząb za ząb". Koleżanka odwołała spotkanie? Następnym razem to ty je odwołasz – celowo i z premedytacją. Nie zaprosiła cię na swoje urodziny? To ty też jej nie zaprosisz.

4. Twoje komplementy są obraźliwe

Jak ognia unikasz bezpośredniej krytyki i złośliwości. Wolisz powiedzieć pasywno-agresywny komplement. Przykłady? "Wyglądasz świetnie, jak na kobietę, która właśnie urodziła dziecko", "Poszło ci dużo lepiej, niż myślałem", "Masz talent do znajdowania tanich ubrań", "Wow, jednak udało ci się schudnąć", i tak dalej, i tak dalej.

5. Bagatelizujesz swoje własne potrzeby

Osoba pasywno-agresywna zwykle nie potrafi mówić o swoich własnych doświadczeniach i potrzebach wprost. Wstydzi się swoich uczuć i odczuwa dyskomfort, gdy ma mówić o sobie. Dlatego jeśli chce kogoś o coś poprosić lub coś wyznać, robi to w taki sposób, aby miało to mniejsze znaczenie, niż ma w rzeczywistości. "Wiem, że to głupie...", "Nie powinnam o to prosić...", "Śmiesznie to brzmi, ale..." – brzmi znajomo? Może cię to zaskoczyć, ale bagatelizowanie swoich odczuć i potrzeb jest pasywno-agresywne.

6. "Kropki nienawiści" są ci dobrze znane

Metaforyczne kropki nienawiści. Zamiast wyrazić swoją złość w rozmowie z drugą osobą, stosujesz techniki pasywno-agresywne. Podczas wirtualnej pogawędki wysyłasz wiadomości w stylu: "Ok, rozumiem", "Ok", "Jest w porządku", często zakończone wspomnianą kropką. Mimo że nie wyrazisz swojej złości wprost, twój rozmówca w mig ją wyczuje, a to jeszcze gorsze, niż bezpośrednia konfrontacja. Z kolei podczas rozmowy w cztery oczy, albo powiesz, że "wszystko jest ok" i nagle zakończysz rozmowę, albo... szepniesz coś złośliwego pod nosem, gdy druga osoba nie będzie już mogła cię usłyszeć. Wszystko, aby uniknąć bezpośredniej konfrontacji.

7. Jesteś przemiły dla... swoich wrogów

Najważniejsze są dla ciebie pozory i ukrywanie swoich prawdziwych uczuć, dlatego nie potrafisz być otwarcie wrogi. Nawet dla osób, których szczerze nie znosisz. Podczas rozmowy ze swoim wrogiem jesteś więc maksymalnie miły i grzeczny. Ale uwaga, raczej nikomu nie umknie fakt, że zachowujesz się po prostu sztucznie. Dlatego lepiej będzie, gdy zachowasz się w sposób cywilizowany, ale wcale nie będziesz udawał, że kogoś lubisz.

8. Obgadujesz swoich znajomych

Kiedy masz skomplikowaną relacją z kolegą z pracy lub po prostu nie za bardzo darzysz go sympatią, zaczynasz wykluczać go ze swojego towarzystwa. Świadomie albo nie. Zapraszasz na lunch wszystkich, oprócz niego, albo obgadujesz go za plecami. Mimo że masz wrażenie, że nie robisz nic złego, dana osoba może wyczuć twoje zagrywki, które są po prostu nie fair.

9. Stosujesz sabotaż

Sabotaż to dość odważny objaw zachowania pasywno-agresywnego. Zmieniła się data wspólnego spotkania z paczką znajomych, ale "zapominasz" poinformować o tym koleżankę. Robisz wydarzenie na Facebooku o parapetówce, ale "niechcący" nie wysłałaś zaproszenia do koleżanki. Wiesz, że znajomy się odchudza, ale przynosisz mu ociekające lukrem pączki. "Ojej, przepraszam, nie miałam pojęcia" – odpowiadasz niewinnie. Skąd takie zachowanie? Może czujesz się przez kogoś zagrożony albo po prostu mu zazdrościsz. Czasami możesz nie zdawać sobie z tego nawet sprawy. Ba, niekiedy wręcz usprawiedliwiasz się, że przecież naprawdę to był całkowity przypadek. Ale lepiej przestań siebie oszukiwać.

10. Często jesteś sfrustrowany

Doszedłeś z kimś do porozumienia, ale mimo to wciąż nie jesteś zadowolony z kompromisu. Masz wrażenie, że każdy jest twoim wrogiem i chce cię skrzywdzić. Jesteś negatywnie nastawiony do życia, a świat jest, twoim zdaniem, wrogim, mrocznym miejscem. Jeśli ten opis jest a tobie, a zachowania z poprzednich punktów są ci znajome, jesteś osobą pasywno-agresywną. Co teraz? Czas na pracę nad sobą i zmianę nawyków. Powodzenia!