Rafał Mroczek o romansie jego serialowej postaci z żoną brata. Zdradził, co o tym sądzi
O tym, że Paweł Zduński z "M jak miłość" dopuścił się braterskiej zdrady i pocałował się z Kingą, było już głośno jakiś czas temu. Teraz Rafał Mroczek wyjawił, co myśli o dalszym losie jego serialowego bohatera.
Aktor przyznał, że nie chciałby, aby jego postać była z żoną brata. Jak sam podkreślił, widzowie nie zareagowali zbyt pozytywnie na wprowadzoną w serialu zmianę. – Ludzie często biorą to, co widzą na ekranie jeden do jednego. Ten wątek jest ciężki i widzowie go źle oceniają. Nie wyobrażają sobie, by Paweł rozbił to małżeństwo – stwierdził.
Czytaj także: Koniec świata w "M jak miłość". Paweł Zduński spróbuje odbić bratu żonę
Przypomnijmy, że w 1483. odcinku "M jak miłość" doszło do zaskakującego zwrotu akcji. Paweł pocałował Kingę (Katarzyna Cichopek) na weselu Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek).
Po tym wydarzeniu widzowie wróżyli, że to koniec postaci Zduńskiego. Mroczek w wywiadzie z "Super Expressem" wyznał jednak, że nigdzie się nie wybiera. Scenarzyści fundują nam coś fajnego w danym okresie, mają pomysł na naszego bohatera. Później te pomysły przenoszą się na innych bohaterów – ocenił.
Czytaj także: "Stare powiedzenie mówi...". Cichopek w TVP "wyjaśniła", dlaczego mężczyźni zdradzają
źródło: "Fakt"