Rzecznik MŚP apeluje do Morawieckiego o refleksję. Chodzi o zamknięcie siłowni
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w piśmie skierowanym do premiera Mateusza Morawieckiego skrytykował zamknięcie m.in. siłowni i basenów oraz zaapelował o ponowne przemyślenie tej sprawy. Dodał on również, że przedstawicielom branży fitness należy się odszkodowanie.
"Jeżeli zakaz zostanie utrzymany, to wnoszę o przedstawienie sposobu, w jaki zostaną wypłacone odszkodowania za czas unieruchomienia firm z tych branż. Jest to niezwykle pilna sprawa, ponieważ przedsiębiorcy, którzy takiej informacji nie otrzymali, są w złym stanie psychicznym z powodu groźby bankructwa i jego skutków dla ich życia zawodowego i osobistego" – napisał Abramowicz.
Czytaj także: "Zakaz konsolacji w czerwonej strefie". Wyjaśniamy, co oznacza słowo użyte przez premiera
Przedstawił premierowi trzy pomysły na rozwiązanie tej sytuacji. Pierwszy to wycofanie się z czwartkowych obostrzeń. Drugi – wycofanie nowych obostrzeń w strefie żółtej i wypłacenie odszkodowania w strefie czerwonej. Trzeci – odszkodowanie dla przedstawicieli branży fitness w całym kraju.
Podkreślił też pozytywny wpływ aktywności fizycznej na budowanie odporności, mogącej pomóc lepiej znieść m.in. COVID-19. Dodał, iż wśród klientów basenów czy siłowni przeważają osoby młode, które nie są w grupie podwyższonego ryzyka w kontekście zakażenia koronawirusem.
Przypomnijmy, ogłoszone w czwartek obostrzenia dotyczą nie tylko branży fitness, ale również m.in. szkół, imprez sportowych czy lokali gastronomicznych. Te restrykcje wchodzą w życie w sobotę 17 października. Dwa dni później zakazana zostanie także m.in. organizacja wesel.
źródło: Polsat News