Sąd miażdży wniosek prokuratury w "sprawie Giertycha". Krauze i 4 innych podejrzanych zwolnionych
Wraz z Romanem Giertychem w czwartek CBA zatrzymało 12 osób. Prokuratura złożyła wobec pięciu zatrzymanych, w tym biznesmena Ryszarda Krauzego, wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sad jednak wszystkie te wnioski odrzucił – Krauze wyszedł na wolność.
W czwartek Roman Giertych został zatrzymany przez CBA. Adwokat i 11 innych zatrzymanych, w tym biznesmen Ryszard Krauze, jest podejrzanych o wyprowadzenie i przywłaszczenie w latach 2010-2014 około 92 mln zł ze spółki deweloperskiej Polnord.
Ryszard Krauze na wolności
Z kolei wobec Ryszarda Krauzego wystosowano wniosek o tymczasowe aresztowanie. Podobną decyzję podjętą w przypadku jeszcze czterech osób, wobec innych zastosowano środki zapobiegawcze.
– Po wykonaniu czynności procesowych z wszystkimi 12 zatrzymanymi osobami podjęto decyzję o skierowaniu wobec pięciu z nich, to jest Ryszarda K., Sebastiana J., Piotra Ś., Piotra W. oraz Michała Ś., wniosków do Sądu Rejonowego Stare Miasto w Poznaniu o zastosowanie środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym w postaci tymczasowego aresztowania – powiedział na konferencji prasowej w sobotę Jacek Motawski, szef Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.
Sąd jednak wszystkie pięć wniosków odrzucił, co oznacza, że Krauze i pozostała czwórka jest na wolności. Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto uzasadnił swoją decyzję tym, że prokuratura nie przedstawiła "żadnych przesłanek uprawdopodobniających popełnienie przestępstwa przez podejrzanych".
Z kolei Ryszard Krauze powiedział PAP po wyjściu z sądu: – Pomylono przychód ze stratą. Przyniosłem Polnordowi trzy razy bardzo dużo pieniędzy, możliwości zarobienia. A prokurator nie odczytał tego właściwie i pomyślał, że może coś uszczupliłem. Teraz się okazało, że sąd zrozumiał, no i w związku z tym jestem wolny do dalszych zajęć.
Czytaj także: Zatrzymanie Giertycha. 6 rzeczy, które wyjaśnią ci, o co chodzi w tej sprawie [FAQ]