Zapytałam, dlaczego ludzie nie noszą maseczek. W pewnym momencie zaniemówiłam [WIDEO]

Aneta Olender
Zastanawiasz się dlaczego ludzie nie noszą maseczek? Ja też i dlatego właśnie postanowiłam zapytać o to samych zainteresowanych. Przyznaję, że niektóre odpowiedzi mnie zaskoczyły, ale była też taka... po której zdębiałam. Zapraszamy do obejrzenia naszej wideosondy z ulic Warszawy.
naTemat
Sondę uliczną przeprowadziliśmy na ulicach Warszawy, która jest w czerwonej strefie. Okazało się jednak, na całe szczęście, że to moje "polowanie" na rozmówców bez maseczek pokazało, że nie jest z nami aż tak źle. Maseczka na brodzie usprawiedliwiana jest najczęściej hasłem: "Zapomniałam!".

Choć oczywiście nie zmienia to faktu, że antymaseczkowców nie brakuje, co potwierdzają choćby marsze koronasceptyków, przepychanki takich osób z policja, czy doniesienia o agresji wobec osób, które zwracają uwagę na brak maseczki – przykład: pobita w stolicy motornicza.

Nie przemawiają do nich żadne argumenty. Nie liczy się ani to, że mamy dynamiczny wzrost zachorowań na COVID-19, ani to, że ludzie umierają z tego powodu, ani to, że w szpitalach brakuje miejsc, dlatego Stadion Narodowy trzeba przekształcić w szpital polowy.

Insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji, poinformował, że od dnia obowiązywania nowych obostrzeń – obowiązku zakrywania ust i nosa – do minionej niedzieli, policjanci pouczyli prawie 200 tys. osób i wystawili ponad 55 tys. mandatów. W prawie 15 tys. przypadków skierowali wnioski o ukaranie do sądu.




Czytaj także: Policjanci mają dość antymaseczkowców. Szczerze opisują, jak wyglądają interwencje