"Boję się, że przestanę oddychać". Małgorzata Potocka od trzech tygodni jest w szpitalu przez covid
Jak podaje "Super Express", Małgorzata Potocka, która jest właścicielką Teatru Sabat, ma koronawirusa. Artystka od trzech tygodni przebywa w szpitalu, a jej stan zdrowia nie należy do najlepszych.
Według tabloidu Małgorzata Potocka przygotowywała się na 19 listopada do premiery spektaklu musicalowego "Broadway-Warszawa". 67-letnia szefowa Teatru Sabat miała zakazić się koronawirusem od jednej z zatrudnionych przez siebie tancerek.
Wiadomo, że Potocka miała dość ciężkie objawy Covid-19. Dusiła się oraz nie mogła prawidłowo oddychać. – Trzeci tydzień jestem w szpitalu i boję się o swoje życie, boję się, że przestanę oddychać. Czuję się strasznie, kaszel mnie dusi, jestem podłączona pod tlen. Dostaję leki, kroplówki – zdradziła w rozmowie z "Super Expressem".
Przypomnijmy, że tancerka i była żona Jana Nowickiego w 2015 roku przeszła operację serca. – Boję się, że moje serce przestanie bić, bo jest sztucznie utrzymywane przy życiu. Mam przecież zastawkę – dodała.
Czytaj także: Zakażeni koronawirusem dostaną pulsoksymetry. Co to za urządzenia i do czego służą? [RANKING]
źródło: "Super Express"