Trump puścił się poręczy. Szaleje na Twitterze i sugeruje fałszowanie wyborów

Adam Nowiński
Michigan, Minnesota i Wisconsin to kolejne z kluczowych stanów, w których wyniki głosowania wskazują obecnie na wygraną Joe Bidena. Zmiana ta wywołała furię Donalda Trumpa, który w mediach społecznościowych oskarża przeciwników politycznych o fałszowanie wyborów.
Donald Trump opublikował kolejny wpis na temat fałszowania wyborów. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Mocno starają się, żeby (moja - red.) przewaga 500 tysięcy głosów w Pensylwanii zniknęła tak szybko, jak to możliwe. Podobnie w Michigan i innych (stanach - red.)" – napisał na Twitterze Donald Trump. Najprawdopodobniej to reakcja starającego się o reelekcję prezydenta USA na zmiany, które zachodzą w wynikach głosowania w kluczowych stanach. Z ogromnym prawdopodobieństwem Joe Biden zapewnił sobie wygraną w Maine i Minnesocie. Przewaga na jego korzyść zmieniła się w Michigan i Wisconsin.


Do tego cały czas trwa zliczanie głosów w Pensylwanii. Tam na razie przewagę ma Trump, ale z każdą godziną ona topnieje, co wywołuje u prezydenta białą gorączkę. Trump od samego rana zasypuje Twittera wpisami pod adresem Demokratów, którym zarzuca fałszowanie wyborów. Nie podaje jednak żadnych dowodów, które miałyby tego dowieść.

Czytaj także: Trump traci przewagę w kluczowych stanach. Postanowił to odreagować na Twitterze