Škoda aspiruje coraz wyżej na rynku e-mobilności. Nowy ENYAQ iV to idealny dowód
Škoda coraz odważniej podąża za motoryzacyjnymi trendami. Czeska marka potwierdza, że chce rozwijać się w kierunku elektromobilności, a nawet wyznaczać trendy w tym segmencie. Najlepszym dowodem na kolejny krok do przodu jest ENYAQ iV – nowy w pełni elektryczny SUV.
Typowo miejska CITIGOe iV była zapowiedzią głównego elektrycznego modelu ENYAQ iV, który po raz pierwszy pokazano we wrześniu. To właśnie tym dużym, rasowym SUV-em Škoda kontynuuje rozbudowę swojej oferty dla klientów, którzy na drodze cenią sobie styl "eko".
Przez lata czeska marka udowodniła już, że potrafi łączyć świetny design z funkcjonalnością. ENYAQ iV to kolejny SUV w ofercie, który może przyciągnąć nowych klientów nowoczesną stylistyką. Design opiera się tu na przejrzystych liniach oraz detalach podkreślających charakter samochodu, np. osłona chłodnicy podświetlana jest poziomą linią. W połączeniu z reflektorami LED czy charakterystycznie wyprofilowaną maską, elektryczny SUV nie przytłacza swoimi rozmiarami, a jednocześnie dalej sprawia wrażenie solidnego auta.
Fot. Škoda
Škoda tradycyjnie podeszła z dbałością do oczekiwań klientów, więc oferta dotycząca elektrycznego SUV-a jest bardzo szeroka. Klienci mogą wybierać spośród trzech pojemności akumulatorów: 55, 62 i 82 kWh. Ten największy może zostać naładowany od 5 proc. do 80 proc. w 38 minut. A uzupełniony energią do pełna pozwala przejechać nawet 510 km. To nowa definicja osiągów, bowiem elektryczny SUV z tak imponującym zasięgiem nie stawia kierowcy żadnych barier. Planowanie podróży elektrykiem jeszcze nigdy nie było tak proste.
W palecie dla modelu ENYAQ iV znalazło się aż pięć wersji silnikowych. Ta najskromniejsza ma moc 148 KM, a najmocniejsza – 204 KM. Jest jeszcze propozycja dla klientów, którzy szczególnie cenią sobie wydajność napędu. To usportowiona wersja vRS o mocy 265 KM lub nawet 306 KM.
Fot. Škoda
W rzeczywistości kierowca wraz z każdym naciśnięciem pedału gazu na własnej skórze odczuje, jak ENYAQ iV efektywnie wykorzystuje całą dostępną moc, a co jest kluczowe: może ją precyzyjnie kontrolować. Pomaga w tym Drive Mode Select, czyli znany z innych modeli Skody system pięciu trybów pracy. Każdy z nich zmienia właściwości samochodu, dostosowując go do preferencji użytkownika.
Wnętrze elektrycznego SUV-a pokazuje, jak marka chce przyciągnąć kierowców szukających aut premium. Škoda zachęca zupełnie nowym wyborem stylizacji, zaprojektowanych wedle potrzeb klientów, a także technologiczne rozwiązania z najwyższej półki. ENYAQ iV jest pierwszą Škodą, która oferuje wyświetlacz head-up z rozszerzoną rzeczywistością, unikalną funkcją wdrażaną z myślą o bezpieczeństwie i komforcie.
Fot. Škoda
Jeśli chodzi o wewnętrzny design, ENYAQ iV nawiązuje do najlepszych tradycji czeskiej firmy. Poszczególne elementy imponują jakością, i co ważne, też powstały z dbałością o środowisko. Dla przykładu, fotele wykonano z wełny naturalnej i poliestru, który wytworzono z butelek pochodzących z recyklingu.
Škodzie po raz kolejny udało się połączyć świetny design z praktycznością. Wszyscy pasażerowie mają do dyspozycji szereg schowków i uchwytów, a swoje rzeczy mogą wygodnie spakować w wielofunkcyjnym bagażniku o pojemności 585 litrów.
Fot. Škoda
Z kolei manewrowanie w mieście stanie się banalnie proste, za sprawą rozbudowanego aystenta parkowania, pozwalającego śledzić na ekranie całe otoczenie. Samochód sam ostrzeże nas także w momencie, kiedy zbliżymy się do przeszkody, i w razie potrzeby zatrzyma się.
Nowa Škoda oferuje zaawansowane systemy, które dosłownie myślą razem z kierowcą, co istotnie wpływa na bezpieczeństwo. Auto jest w stanie ostrzegać, kiedy na drodze pojawią się piesi, asystuje podczas skrętu, by zminimalizować ryzyko kolizji, a także śledzi ruch w tzw. martwych punktach. Można powiedzieć, że kierowca jest wyręczany przez zaawansowaną technologię, a to znacznie wpływa na komfort podróżowania.
Fot. Škoda
Nie ma wątpliwości, że nowym modelem w ofercie Škoda jeszcze podnosi sobie poprzeczkę, ale przede wszystkim daje wyraźny sygnał, że nie chce przyglądać się z boku na rozwój rynku pojazdów elektrycznych. Co więcej, zaczęła efektownie kreować e-mobilność po swojemu, co pozytywnie przełoży się na ogólny wizerunek czeskiej marki.
Za sprawą nowoczesnych rozwiązań, Škoda ma szansę odskoczyć konkurencji w segmencie samochodów elektrycznych. Nawiązaniem do własnych tradycji przekona stałych klientów, ale również pozyska nowych – także tych z segmentu premium.
Artykuł powstał we współpracy z marką Škoda.
Fot. Škoda