Do Trumpa w końcu dociera, że przegrał? Wymowne słowa odchodzącego prezydenta
Od ponad tygodnia Donald Trump konsekwentnie negował wynik wyborów prezydenckich w USA, które wygrał Joe Biden. Prezydent unikał też publicznych wystąpień. Aż do piątku, kiedy to pojawił się w Ogrodzie Różanym przed Białym Domem na konferencji ws. ewentualnego lockdownu. Widać było po nim, że miota się między polityczną fikcją a rzeczywistością.
Czytaj także: "Planuje zniszczyć FOX News". Trump wściekł się na stację – uruchomi własną telewizję internetową
Mimo to nie przedstawił żadnych dowodów, które miałyby potwierdzać jego teorie, a jego pozwy wyborcze kończą się w większości oddaleniem, a w rzadkich przypadkach ugodą. Te porażki sądowe oraz fakt, że Joe Biden wygrał wybory nie tylko w Michigan i Pensylwanii, ale także w Arizonie i w Georgii, wpłynęły chyba na zmianę frontu Trumpa.
Czytaj także: Trump ma aż 7 powodów, żeby trzymać się prezydentury. Część z nich może skończyć się więzieniem
źródło: CNN