Gliński wycofuje się z podziału pieniędzy. Wstrzymano wypłaty z funduszu dla artystów
Informacja o dysproporcjach w pomocy finansowej dla artystów spotkała się z taką krytyką, że rząd musiał jakoś zareagować. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński poinformował w niedzielę na Twitterze, że wypłaty zostaną wstrzymane do czasu rozwiania wątpliwości.
Przypomnijmy, w sobotę opublikowano listę beneficjentów rządowego funduszu pomocowego. Znalazło się na niej wielu popularnych artystów, m.in. Kamil Bednarek czy Małgorzata Foremniak oraz zespołów, choćby Bayer Full i Golec uOrkiestra. Łącznie w ramach funduszu rząd ma rozdać aż 400 mln zł.
Oburzenie budzi nie sam fakt rządowej pomocy, ale proporcje w jakich została rozdzielona. Celebryci dostali mniej więcej tyle samo, co zatrudniające wiele osób instytucje. Przykładowo – sama Golec uOrkiestra otrzymała niemal 2 mln zł, podczas gdy gdańskiej Operze Bałtyckiej przypadło jedynie ok. 700 tys. zł. Duże sumy otrzymały też zespoły discopolowe – Bayer Full i Weekend.
Spotkało się to z krytyką nie tylko ze strony społeczeństwa, ale również samych artystów. Zespół Kult nie potępił wprawdzie wprost kolegów po fachu korzystających z rządowej pomocy, ale zapewnił, że sam nie chce od władz żadnych pieniędzy.
Gliński jeszcze dziś bronił decyzji o wsparciu finansowym dla artystów. Przekonywał, że skorzystają z niego nie tylko celebryci, ale również szeregowi pracownicy sektora kultury.
Czytaj także: Dziennikarz idealnie podsumował program "Celebryta+". "Dobrze, że nikt nie traci pracy..."