Skoki narciarskie to nie bułka z masłem. Tymi ciekawostkami zaimponujesz innym kibicom
O połączeniu pieczywa i bananów w diecie skoczków słyszał każdy. Ale poniższe fakty związane ze skokami narciarskimi pozwolą Wam zaimponować domownikom podczas wspólnego kibicowania przed telewizorem.
Gdyby był samochód zamiast nart – byłby mandat
Jeden z kluczowych elementów dobrego skoku to moment wyjścia z progu. Wie o tym każdy. Ale jaką prędkość osiąga zawodnik, pozostawiając za swoimi plecami skocznię? Przeciętnie jest to ok 90 km\h, jednak rekordowe wartości mogą wynosić nawet 108 kilometrów na godzinę.Przypomnijmy, że według polskich przepisów na drogach krajowych i to w terenie zabudowanym, 90 km\h jest granicą, w której można stracić nawet prawo jazdy!
Dobrze, że skoczkowie uprawiają sport na specjalnie do tego przygotowanych obiektach. Ty też nie próbuj robić tego na drodze, zwłaszcza w terenie zabudowanym.
Fot. materiały prasowe
Najpierw z przodu, potem z tyłu
Oglądając skoki widzimy zawodników szybujących z rękoma złożonymi wzdłuż ciała. Ale nie zawsze tak było. Jeszcze w latach 50. XX wieku standardem było trzymanie rąk wyciągniętych do przodu. Przykładając to do dzisiejszych realiów wyglądałoby to groteskowo (raczej nikt nie wyobraża sobie Piotra Żyły albo Kamila Stocha szybujących w takim stylu)Dlatego warto wiedzieć, że obecnie padające rekordy odległości są dalece większe od tych sprzed kilkudziesięciu lat – w latach 50. bariera 140 metrów nie została pobita.
Zielone światło nie musi oznaczać "skacz"
10 lat temu szerokim echem odbiła się decyzja o dyskwalifikacji jednego z czołowych zawodników, który oddał skok po czasie. Kontrowersje sprawiły, że temat został przedyskutowany i wypracowano nową zasadę. Od końca 2010 roku trener ma prawo „wyłączyć” zielone światło, o ile zauważy np. niebezpieczne warunki atmosferyczne.Po takiej decyzji nowa możliwość oddania skoku jest w gestii jury. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo i sprawiedliwe warunki.
Kibicowanie jest zdrowe!
To prawdopodobnie ważny dla Ciebie fakt. Siłą rzeczy w tym roku kibicować będziemy przed telewizorami. Ale nadal – to dobre dla naszego zdrowia. Pozytywne emocje, aktywność intelektualna (śledzenie tabelek, statystyk) i budowanie relacji z innymi ludźmi ma na nas pozytywny wpływ.Dlatego warto być, zgodnie z hasłem Milki – sponsora naszej kadry A „sercem z naszymi”, łącząc się w wielkich sportowych wzruszeniach razem z milionami innych Polaków.
W końcu – tam gdzie jesteśmy my – tam są skoki narciarskie. Nawet jeśli oglądamy je tylko na ekranie telewizora to pamiętajmy – pozytywne emocje i dobre myślenie nie znają granic.