Trump znowu włożył kij w szprychy. Biden i Harris musieli zrobić zrzutkę w internecie

Anna Dryjańska
Zrzutka na leczenie, remont, podróż – internet pełen jest zbiórek na różnego rodzaju cele. Zaskakujące jest jednak to, że w sieci trwa kwesta na... nową administrację USA, której przewodzić będą prezydent – elekt Joe Biden i jego zastępczyni Kamala Harris. Wszystko dlatego, że Trump nie uznał zwycięstwa rywala i blokuje wypłatę pieniędzy ze specjalnego funduszu.
Donald Trump, 45. prezydent USA, nie ułatwia swojemu następcy przejęcia władzy. Joe Biden i Kamala Harris robią zbiórkę w internecie na nową administrację. fot. Gage Skidmore (Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic)
Choć mijają już 2 tygodnie od momentu, gdy stało się jasne, że to Joe Biden wygrał wybory w USA, odchodzący prezydent Donald Trump nadal nie składa broni. Podczas gdy jego prawnik Rudy Giuliani organizuje konferencje, na których prezentuje niepoparte dowodami tezy o fałszerstwach, Trump utrudnia przejęcie władzy prezydentowi-elektowi.

USA. Przekazanie władzy i nowa administracja

Zaprzysiężenie nowego prezydenta USA Joe Bidena odbędzie się 20 stycznia 2021 roku. Wtedy też zacznie się kadencja jego wiceprezydentki Kamali Harris. Dotychczas prezydent-elekt wykorzystywał czas między listopadowymi wyborami a styczniowym zaprzysiężeniem na to, by stworzyć zręby nowej administracji – tak by przekazanie władzy odbyło się sprawnie i od razu mieć machinę gotową do działania, a nie zaczynać jej konstruowanie od zera.


Jednak Donald Trump, który nie może się pogodzić z tym, że nie wywalczył reelekcji, utrudnia Bidenowi przejęcie władzy. Biden i Harris nie mają jak dotąd do dyspozycji milionów dolarów z budżetu jak poprzedni prezydent i wiceprezydent-elekt. Wszystko dlatego, że rządowa agencja GSA (ang. General Services Administration) nie wydała jeszcze oficjalnie komunikatu o wygranej Bidena. Na zwłokę ma wpływ fakt, że odchodzący prezydent Trump nie uznał zwycięstwa swojego rywala.

Przeczytaj też: Trump zostanie usunięty z Białego Domu siłą? Szokujące doniesienia o prezydencie USA

W związku z tym w piątek Biden i Harris poprosili swoich zwolenników o to, by zrzucili się na budowę nowej administracji. "Sprawa wygląda tak: ponieważ prezydent Trump odmawia uznania wyniku wyborów i opóźnia przekazanie władzy, musimy sfinansować to sami, więc prosimy o waszą pomoc. Jeśli jesteś w stanie, dorzuć się, by pomóc" – napisał Joe Biden na Twitterze. Oprócz dostępu do federalnego funduszu GSA odpowiada także za udostępnienie nowej administracji kluczowych danych, w tym informacji niejawnych i faktów niezbędnych do rozprowadzenia szczepionki na koronawirusa.

Przeczytaj też:

Prawnik Trumpa odpiął wrotki. Wyjawił jak doszło do "fałszowania" wyborów w USA

Co się dzieje z włosami Trumpa?! Ustępujący prezydent USA nagle osiwiał

Internauci nie mają litości. Wytykają Kurskiemu przedwczesny tweet o "wygranej" Trumpa

źródło: CNN