Ważny krok w przejęciu prezydentury przez Bidena. Zezwolił na to sam Trump
Emily Murphy, szefowa General Services Administration, napisała list, w którym poinformowała, że administracja Donalda Trumpa udostępnia prezydentowi-elektowi Joemu Bidenowi środki federalne do objęcia przez niego urzędu. Wyraził na to zgodę sam Trump.
Tym samym łaskawie usunął administracyjną blokadę GSA, która nie dopuszczała Joego Bidena do m.in. otrzymywania pełnych raportów dotyczących działań obecnej administracji w walce z koronawirusem.
Trump nie poprzestaje jednak w dalszym składaniu pozwów, a jego drużyna prawnicza wyszukuje coraz to nowe teorie spisowe, żeby podważyć wynik wyborów. Przypomnijmy choćby ostatnią konferencję szefa prawników Trumpa, byłego burmistrza Nowego Jorku Rudy'ego Giulianiego.
Mówił on podczas niej o ciężarówkach z koszami na śmieci wypełnionymi kartami do głosowania oraz o fałszujących wynik maszynach liczących z Ameryki Południowej. Mimo to sądy konsekwentnie odrzucają pozwy, ponieważ strona prezydenta nie potrafi przedstawić żadnych dowodów popierających jej zarzuty.
Czytaj także: Trump znowu włożył kij w szprychy. Biden i Harris musieli zrobić zrzutkę w internecie
źródło: CNN