Nie znajdziesz o niej złej opinii, smak cię oszołomi. Ta kawa to idealny prezent na Święta

Alicja Cembrowska
Wyobraź sobie wysokie wierzchołki pnące się do nieba i pokryte mgłą, stoki porośnięte paprociami drzewiastymi. Usłysz szmer strumieni, poczuj aromat górskich ziół. To tutaj, w Górach Błękitnych na Jamajce rośnie Jamaica Blue Mountain – najlepsza kawa świata. Możesz ją zaprosić do swojego domu i to w cenie, jakiej jeszcze nie było. Palarnia Bogactwo Kaw rozpieści wasze podniebienia z okazji nadchodzących Świąt – teraz najlepszą kawę świata kupicie 20 procent taniej. To świetny pomysł na prezent!
Najlepsza kawa na świecie – Jamaica Blue Mountain Annie Spratt/Unsplash
Nie znajdziesz o tej kawie złej opinii (próbowałam!), ale tak to bywa, gdy coś jest "idealne". Wiem, są gusta i guściki, ale tysiące kawoszy przecież nie mogą się mylić, prawda? Dlatego, jeżeli długo zastanawiałeś się nad jakąś "wypasioną" kawą, nie miałeś pomysłu, nie wiedziałeś, gdzie szukać, już nie musisz. Oto królowa kaw – arabica Jamaica Blue Mountain nazywana, nie bez powodu, "kawą nie z tej ziemi".

Ja Ja Jamajka!


To jednak produkt bardzo z tej ziemi – z Jamajki, którą Krzysztof Kolumb opisał jako "najpiękniejszą wyspę, jaką widziały ludzkie oczy". Chociaż wyspy morza Karaibskiego kojarzą się z upałem, to na wysokościach, na których rośnie kawa, jest już całkiem chłodno – Góry Błękitne toną we mgle, a obfite deszcze nawadniają zbocza, co w połączeniu z i tak już żyzną, wulkaniczną glebą stanowi idealne środowisko dla "szampana wśród kaw".
Góry Błękitne, JamajkaYves Alarie/Unsplash
Aby jednak kawa mogła nazywać się Jamaica Blue Mountain i otrzymała certyfikat, musi być uprawiana na wysokości do 1800 metrów. Niezwykłość i wysoka (dosłownie) jakość tej arabiki wpływają zarówno na jej cenę, jak i skąpe ilości – roczne zbiory z niewielkiego terenu (ok. 6 tys. ha) to maksymalnie 1350 ton, z czego 80 proc. eksportowanych jest do Japonii.


Z opinii kawoszy wynika jednak, że warto zainwestować i skosztować tego "klejnotu Karaibów". Teraz ułatwia to palarnia Bogactwo Kawz okazji Świąt to cudo możecie kupić 20 proc. taniej!

Łyk i...


Czego można spodziewać się w filiżance po zalaniu ok. 7 g świeżo zmielonych ziaren (idealny smak tej kawy osiągnąć można, używając nieco więcej zmielonych ziaren, niż jest praktykowane w przypadku innych gatunków)?

Pierwszy łyk to całkowita łagodność, przełamana kwasowością. Na drugi plan wybija się brak goryczy, która drażni w wielu kawach. Poczujesz słodycz godną ekskluzywnej arabiki. To zasługa intensywnych kwiatowych aromatów. Im towarzyszą natomiast orzechy, kakao i dzikość górskich przypraw.

Eksperci podkreślają, że Jamaica Blue Mountain to pełna harmonia i jedwabistość smaku, ale także gwarancja jakości. Nad nią czuwa Coffee Industry Board, a każda beczka (tak, jako jedna z nielicznych nie jest transportowana w workach), ba, każde ziarenko jest dokładnie kontrolowane przed opuszczeniem kraju.

I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od jednej roślinki kawy, którą Sir Nicholas Lawes, gubernator Jamajki otrzymał w roku 1728 jako prezent od gubernatora Martyniki. To się nazywa produktywne i wartościowe wykorzystanie prezentu!

Artykuł powstał we współpracy z palarnią i sklepem Bogactwo Kaw