Szefowa KE napisała list do Morawieckiego. Wyjaśniła, o co chodzi w praworządności

Rafał Badowski
Ursula von der Leyen wyjaśniła w liście do premiera Mateusza Morawieckiego, że mechanizm powiązania wypłaty unijnych środków z praworządnością jest związany bezpośrednio z należytym zarządzaniem finansami, a nie ogólnymi naruszeniami praworządności.
Ursula von der Leyen napisała list do Mateusza Morawieckiego. Fot. Twitter / EUinPL
– List wyjaśnia, dlaczego uważamy, że propozycja jest zgodna z wnioskami Rady Europejskiej z lipca – powiedział anonimowo rozmówca PAP. Ursula von der Leyen wskazała, że w razie zastrzeżeń do mechanizmu warunkowości decyzje w oparciu o niego można zaskarżyć do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Pismo to odpowiedź na list premiera Mateusza Morawieckiego z połowy listopada, który skierował do przywódców unijnych, w tym szefowej KE. Morawiecki zaznaczył w nim, że Polska nie może zaakceptować obecnej wersji mechanizmu praworządności.

Polska realizuje interes Węgier

Co to oznacza? List Ursuli von der Leyen można interpretować jako wymierzony w Węgry. Póki co w Polsce nie ma podejrzeń o korupcję przy rozdziale unijnych środków, na Węgrzech toczą się zaś w takich sprawach śledztwa i postępowanie OLAF-u (Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych).


Zwracał na to uwagę były szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski stwierdzając, że Polska realizuje interes Węgier a nie swój upierając się przy wecie do unijnego budżetu.

– Wiem, dlaczego oponują Węgry. Bo według OLAF, czyli instytucji walczącej z korupcją w UE, są najbardziej skorumpowanym krajem, jeśli chodzi o dystrybucję funduszy europejskich – tak decyzję o zawetowaniu unijnego budżetu na lata 2021-27 ocenił we wtorek Radosław Sikorski.

Czytaj także: Morawiecki i Orban wydali wspólne oświadczenie

Tymczasem w czwartek premierzy Polski i Węgier wydali wspólne oświadczenie. Opisali w nim, w jaki sposób zamierzają walczyć z obecnym rozporządzeniem o tzw. praworządności.  – To złe rozwiązanie, które grozi rozpadem Unii Europejskiej w przyszłości – przekonywał polski szef rządu.

źródło: TVN24