Filip Chajzer wyznał, że chorował na covid-19. Zaapelował do fanów w ważnej sprawie
Filip Chajzer wyjawił, że w październiku chorował na covid-19. Dziennikarz na szczęście wyzdrowiał i postanowił "spłacić dług". Chajzer wyjawił, że oddał osocze i zaapelował o to również do innych ozdrowieńców.
"Trafiło mnie w październiku" – zaczął swój post na Instagramie Filip Chajzer. Dziennikarz wyjawił, że covid-19 objawił się u niego "na szczęście jedynie ostrym bólem głowy, zmęczeniem, sennością i delikatną gorączką".
Chajzer postanowił "spłacić długi losowi". "Przeszedłem kwalifikację i zgodnie z apelem lekarzy oddaję osocze. Tłum w stacji krwiodawstwa świadczy o tym, że umiemy być solidarni i bezinteresowni – napisał prowadzący "Dzień Dobry TVN" i zażartował: "No prawie – mam dostać aż 9 czekolad, byle nie gorzkich. Jak się okaże, że mam dużo przeciwciał, będę mieć w domu czekoladowe makrokeszendkery".
Przypomnijmy, że Chajzer nie jest pierwszym znanym i lubianym, który zachęca do pomocy chorym. O oddanie osocza apelowali również inni sławni ozdrowieńcy, m.in. Katarzyna Zielińska, Magdalena Socha, Michał Żebrowski czy Rafał Zawierucha. O tym, dlaczego warto oddawać osocze po pokonaniu covid-19 pisaliśmy wcześniej w naTemat.
Czytaj także: Chajzer doradził parze, która starała się o dziecko. I wylał się hejt internautów