Królowa Elżbieta II złamie ważną tradycję. To pierwsza taka sytuacja od ponad 30 lat

Bartosz Świderski
Elżbieta II jest zmuszona złamać jedną ze swoich tradycji, dlatego po raz pierwszy od 33 lat spędzi święta Bożego Narodzenie jedynie w towarzystwie swojego męża, księcia Filipa. Powodem takiej decyzji ma być pandemia koronawirusa, która boleśnie dotknęła brytyjskie społeczeństwo.
Królowa Elżbieta II spędzi tegoroczne święta bez rodziny. Fot. 123rf
Czytaj także: "The Crown" ujawniło wstydliwy sekret rodziny królewskiej. Kim były kuzynki Elżbiety II?

Elżbieta II, która władza w Zjednoczonym Królestwem od ponad 68 lat, spędzi tegoroczne święta razem z księciem Filipem. Jedną z wielu tradycji rodziny królewskiej było to, że wszyscy "royalsi" co roku – nieprzerwanie od 33 lat - spotykali się na Wigilię w wiejskiej posiadłości Sandringham.

Tym razem monarchini i jej mąż spędzą wigilijny wieczór gdzie indziej. "Po rozważeniu wszystkich stosownych rad, królowa i książę Edynburga zdecydowali, że w tym roku spokojnie spędzą Boże Narodzenie w Windsorze" – poinformował rzecznik Pałacu Buckingham.


Przypomnijmy, że niedawno brytyjskie media obiegła informacja o tym, iż syn królowej, książę Andrzej, już nigdy nie wróci do pełnienia swoich obowiązków. Na ten moment książę Andrzej pozostaje w rodzinie królewskiej, choć prasa spekuluje na temat jego prawdopodobnego odejścia.

Być może książę zostanie wykluczony z rodziny na podobnych zasadach, co Harry, choć w przypadku wnuka królowej decyzja ta została podjęta z jego własnej woli.

Przypomnijmy, że Virginia Giuffre oskarżyła księcia Andrzeja o molestowanie. Miało do tego dość, gdy miała 17 lat. Kobieta jest jedną z oskarżycielek w procesie Jeffreya Epsteina, przyjaciela następcy tronu księcia Karola. Epstein to główny "bohater" głośnego skandalu pedofilskiego.

Czytaj także: Księżna Diana i Margaret Thatcher skradły show. Czwarty sezon "The Crown" to prawdziwa petarda