Dobra wiadomość: nie musisz dziś sprzątać. W trakcie pandemii pokochaliśmy (kreatywny) bałagan
Zapraszamy do kolejnego materiału z cyklu #lookforthegood, realizowanego wspólnie z marką OPPO, producentem urządzeń mobilnych. Jeżeli już dziś czujesz ducha świąt Bożego Narodzenia, dołącz do nas! Wspólnie pokażemy, że rok 2020 nie zdoła nas pokonać; wciąż będziemy tryskać dobrą energią i pomysłowością. Okazuje się, że możemy sobie w tym pomóc, wprowadzając do życia nieco... bałaganu. Dziś czas na odcinek 3/14.
Kluczem do zrozumienia tego fenomenu jest angielskie pojęcie "clutter", oznaczające bałagan. Jeżeli rzucimy okiem na instagramowe lub pinterestowe zdjęcia, coraz częściej zobaczymy na nich wnętrza wypełnione mnóstwem przedmiotów, porozrzucanych po mieszkaniu w sposób, nazwijmy to tak, nonszalancki.
Do niedawna podobna estetyka była uznawana przez zdecydowaną większość znawców tematu za coś niewyobrażalnego. Domy zawalone ogromnymi ilościami niepasujących do siebie bibelotów/ szpargałów/ gratów? Zgroza!
Czujesz, że cluttercore jest dla ciebie? A więc nie lękaj się zarzutów dotyczących bałaganiarstwa oraz niechlujstwa i zacznij urządzać swoje cztery kąty tak, jak chcesz, wykazując się niczym nieskrępowaną kreatywnością w dziedzinie tworzenia artystycznego nieładu. Liczy się wyłącznie to, aby wnętrze wywoływało uśmiech na twojej twarzy – bezcenny w tych dziwnych czasach.