Hojny mecenat. Podano kwoty, jakimi NBP dofinansowywał studia na uczelni Rydzyka

Adam Nowiński
Jeden z lokalnych samorządowców nagłośnił niedawno, że Narodowy Bank Polski dofinansowuje kierunek studiów podyplomowych na Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Z kolei portal Onet.pl dowiedział się, jakimi kwotami bank wspiera uczelnię założoną przez ojca Tadeusza Rydzyka.
Ujawniono, jakimi kwotami NBP wspiera uczelnię ojca Rydzyka. Fot. Michał Lepacki / Agencja Gazeta
Sprawa wyszła na jaw dzięki Markowi Joppowi. Były lider toruńskiego SLD po raz kolejny nie został przyjęty na studia w szkole ojca Tadeusza Rydzyka i chciał się dowiedzieć dlaczego. Zapytał więc WSKSiM oraz... NBP, które jest sponsorem kierunku "Polityka gospodarcza, finanse i bankowość", na który starał się dostać.

Czytaj także: Ateista wygrał z uczelnią Rydzyka i dostał pieniądze. Wciąż chce tam studiować

Bank odpowiedział mu, że nie obchodzi go, w jaki sposób rekrutowani są studenci. To jednak dało zaczątek do stawiania innych pytań, a wśród nich to, które bankowi centralnemu zadał portal Onet.pl, czyli o to, jakimi kwotami NBP finansował kierunek na uczelni Rydzyka. Okazuje się, że co roku sumy te wynosiły około ćwierć miliona złotych.


"W tym roku jest to 268 340 zł. W ostatnich latach było podobnie; w 2018 r. z NBP do WSKSiM popłynęło 246 290 zł, natomiast w 2019 r. była to kwota 268 340 zł. Łącznie w ciągu trzech lat uzbierało się więc 783 tys. zł" – podaje Onet. Bank dodał, że dofinansowuje co roku szereg różnych uczelni wyższych w Polsce.

Przypomnijmy, że ostatnio głośno było na temat pieniędzy na inną z inicjatyw redemptorysty z Torunia. Fundacja Lux Veritatis Tadeusza Rydzyka otrzyma miliony złotych z nadzorowanego przez Zbigniewa Ziobrę Funduszu Sprawiedliwości. Pieniądze te mają zostać przeznaczone na działalność Centrum Ochrony Praw Chrześcijan.

Czytaj także: O. Rydzyk może stracić duże pieniądze. Kanadyjska organizacja żąda działań ministra

źródło: Onet.pl