Poruszająca mowa na gali Grand Press. Tak Skworz skomentował przejęcie Polska Press przez Orlen

Rafał Badowski
Redaktor naczelny miesięcznika "Press" Andrzej Skworz przeprosił całe środowisko dziennikarskie, odnosząc się do wycofania kontrowersyjnej nominacji dla Beaty Lubeckiej za wywiad z Margot. Dziennikarz wygłosił też poruszającą mowę po zapowiedzi przejęcia Polska Press przez Orlen.
Andrzej Skworz na gali wręczenia nagród Grand Press w poruszający sposób skomentował przejęcia Polska Press przez Orlen. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Najpierw wrzucił kamyczek do ogródka mediów państwowych przejętych przez PiS, w tym TVP. – Dziennikarz obawiający się swoich odbiorców, szefów czy władzy nie jest wart złamanego grosza. Może co najwyżej pracować w firmie, która za 2 miliardy rocznie robi najlepszą na świecie propagandę – mówił redaktor naczelny magazynu "Press".

Czytaj także: Orlen kupił Polska Press. Tak Kaczyński realizuje węgierski model medialny

Następnie Andrzej Skworz przeszedł do ostatnich głośnych wydarzeń na rynku medialnym. – Choć jak od wczoraj wiemy, nie tylko tam. Do przejętych przez rząd państwowego radia i telewizji już wkrótce dołączy prawie cała prasa regionalna, gdy kupi ją Orlen. Zaczyna się kolejna walka, walka o wolność słowa w Polsce. Będziemy świadkami czystek w redakcjach, jakich nie widzieliśmy od 2016 roku – kontynuował.


Czytaj także: To dużo poważniejsze, niż myślicie. Oto co przejmuje Orlen razem z Polska Press [LISTA]

Skworz zwrócił uwagę, jak ważna w takiej sytuacji jest solidarność środowiska dziennikarskiego wobec tych, którzy doświadczą zwolnień czy próby "łamania kręgosłupów".

– Kolejni funkcjonariusze rządowej propagandy zastąpią dziennikarzy. To już ostatni dla nas moment na wzięcie przykładu z sędziów, którzy bronią nie własnych miejsc pracy, ale systemu niezawisłego sądownictwa. Od jutra to my zaczniemy zdawać egzamin z naszej dziennikarskiej solidarności. A dziś wieczorem ucieszmy się, ze są jeszcze wolne media w Rzeczpospolitej i kibicujmy – zaapelował do środowiska dziennikarskiego.