Już wiadomo, po co Lempart poleciała do Brukseli. Wszystko wyjaśnił... Tusk

Rafał Badowski
Wyjaśniło się, po co liderka Strajku Kobiet Marta Lempart poleciała do stolicy Belgii. Szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk napisał na Twitterze, że spotka się w Brukseli właśnie z nią.
Marta Lempart poleciała do Brukseli, by spotkać się z Donaldem Tuskiem. Fot. Twitter / Marta Lempart
W czwartek Marta Lempart poinformowała na Twitterze, że udaje się do Brukseli. "W drodze do Brukseli. Zapnijcie pasy" – napisała Lempart, publikując zdjęcie z samolotu. I choć Lempart nie wyjaśniła, po co leci, oczywiste stało się, że ma to związek ze szczytem Rady Europejskiej. Kilka godzin później Donald Tusk zamieścił tweet, w którym poinformował, że w czwartek w Brukseli spotka się właśnie z liderką Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. "Dziś w Brukseli ważna i ciekawa rozmowa z Martą Lempart. Jak burzyć mury i budować mosty" – napisał Donald Tusk. Jak wiadomo, w czwartek w Brukseli rozpoczął się dwudniowy szczyt przywódców państw Unii Europejskiej. Liderzy 27 państw Wspólnoty będą dyskutować o umowie brexitowej.


Czytaj także: Niemiecki polityk jasno wskazał, że PiS i Fidesz przegrały. To duży sukces i przełom

Z punktu widzenia Polski najważniejsze będą jednak negocjacje dotyczące przyszłego unijnego budżetu, do którego wcześniej Polska i Węgry zapowiadały weto. Ze wstępnych informacji wynika, że jest szansa na kompromis, co zostanie w Europie odebrane jako porażka rządów Morawieckiego i Orbána.

Czytaj także: Ziobro słuchał Kaczyńskiego z zaciśniętymi ustami. Ujawniono, że wyszedł wściekły