Dzieci jednak pojadą na ferie? Organizatorzy zimowisk znaleźli lukę w rozporządzeniu premiera
Rząd Mateusza Morawieckiego zdecydował, że ze względu na epidemię koronawirusa przyszłoroczne ferie odbędą się w jednym terminie dla wszystkich województw. Ponadto cały czas obowiązują przepisy, które ograniczają turystyczne eskapady po kraju. Ale jak podaje WP, organizatorzy zimowisk znaleźli sposób, żeby obejść rozporządzenie.
Czytaj także: Ferie w pandemii? To możliwe! Wielu Polaków postawiło na Zanzibar
Jakby tego było mało, to rząd zdecydował, że ferie zimowe 2021 odbędą się w jednym terminie dla wszystkich województw - między 4 a 17 stycznia. Ma to ograniczyć organizowanie wycieczek dla uczniów i rodzinne wyjazdy po Polsce. W ten sposób obóz rządzący chce zredukować emisję koronawirusa.
Rozporządzenie ma jednak lukę, którą znalazło już wielu organizatorów zimowisk i wyjazdów zimowych. Chodzi o sportowców, którzy mogą w tym czasie legalnie wziąć udział w sportowych obozach bądź zgrupowaniach. Dlatego rodzic może zapisać swoje dziecko do szkółki, która w porozumieniu z organizatorami zimowisk zrealizuje mu wyjazd. W sieci zaroiło się od tego typu ofert.
Ale nie wszyscy są dobrej myśli. Wielu przedsiębiorców z branży turystycznej obawia się, że rząd w ostatniej chwili, jak ma w zwyczaju, zmieni treść rozporządzenia tak, że zakaże i wyjazdów sportowych. Poza tym sama organizacja takiego wyjazdu też wiąże się z przestrzeganiem rygorystycznych zasad.
– Organizacja obozów sportowych wcale nie jest teraz taka prosta. Wyjazdy stoją pod znakiem zapytania. Sytuacja w czasie pandemii szybko się zmienia, powstał chaos w całej naszej branży. Na razie wyjazdy sportowe teoretycznie można planować, ale co, jeśli rząd nagle wprowadzi zakaz? Będziemy musieli szybko na niego zareagować, a tym samym wszystko odwołać. Jest już grudzień, a nadal nie potrafimy określić, czy zaplanowane na styczeń turnusy się odbędą – powiedziała Wirtualnej Polsce przedstawicielka serwisu Zimowiska.com.
Są jednak też i optymiści, którzy ze spokojem patrzą na rozwój wydarzeń. Przypomnijmy, że kilka dni temu rozmawialiśmy w naTemat.pl z Mateuszem Mrozem, założycielem Skitour School w Zakopanem, który stwierdził, że ten sezon może być rekordowy jeśli chodzi o liczbę turystów.
Czytaj także: Skoro jest stabilnie, to co z feriami? Minister zdrowia zabrał głos w tej sprawie
źródło: Wirtualna Polska