W niemieckim sztabie też wykryto covid-19. Zakażony został szybko odizolowany od skoczków

Adam Nowiński
Okazuje się, że tuż przed startem konkursu w Oberstdorfie koronawirusa wykryto nie tylko w polskiej kadrze. Także jeden z fizjoterapeutów gospodarzy uzyskał wynik dodatni testu. To jednak nie wpłynie na start Niemców w 69. Turnieju Czterech Skoczni, gdyż zakażonego szybko odizolowano od reszty ekipy.
Karl Geiger będzie skakał w Oberstdorfie, chociaż sam jeszcze kilkanaście godzin wcześniej był na kwarantannie. Fot. Wikimedia.commons.org / Ailura / CC BY-SA 3.0 AT
Koronawirusa wykryto u fizjoterapeuty reprezentacji Niemiec. To zdarzenie nie będzie miało wpływu na start gospodarzy w Oberstdorfie podczas 69. Turnieju Czterech Skoczni.

"Zgodnie z regulaminem organizatorów, odpowiednich służb medycznych oraz sztabu lekarskiego Niemieckiego Związku Narciarskiego (DSV), natychmiastowo zostały wdrożone wszelkie wymagane procedury" – poinformowała portal Skispringen.de niemiecka federacja.

"Strategia zachowania higieny stosowana przez DSV przynosi efekty. Zakażony fizjoterapeuta został już odizolowany od drużyny i opuścił hotel" – czytamy dalej.


Inaczej natomiast postąpiono z polską kadrą skoczków. Cała reprezentacja została odizolowana i nie dopuszczono jej do konkursu po tym, jak w niedzielę covid-19 zdiagnozowano u Klemensa Murańki.

– Bardzo żałujemy tej decyzji, ale departament zdrowia nie miał innego wyboru, żeby chronić wszystkich innych sportowców. Decyzją władz nie możemy pozwolić polskiej drużynie wystartować w Oberstdorfietłumaczył decyzję Niemców dotyczącą polskiej kadry szef Turnieju Florian Stern.


Czytaj także: Piotr Żyła wyśmiał decyzję FIS. "3 razy negatywny, czyli pozytywny kabaret"