Sasin choruje na covid-19 i... nadrabia lekturę. Tym wpisem zirytował Polaków
Dziennikarz Krzysztof Berenda ujawnił, że wicepremier- minister aktywów państwowych Jacek Sasin ma koronawirusa. Polityk – po raz pierwszy od ogłoszenia tej informacji – zamieścił w mediach społecznościowych post. Wpis członka rządu PiS znowu skłonił Polaków do zadania mu pytania o zeszłoroczne wybory kopertowe, które się nie odbyły.
Sasin potwierdza, że ma koronawirusa
Tego samego dnia w godzinach wieczornych Jacek Sasin zamieścił na Twitterze wpis, w którym podziękował obserwatorom za wsparcie. "Mam nadzieję, że za 10 dni będę zdrowy. Dziękuję za wszystkie dobre słowa. Póki co jest więcej czasu na zaległą lekturę" – napisał.Na powrót do tematu dotyczącego zeszłorocznych majowych wyborach prezydenckich nie trzeba było długo czekać. " Lektury będzie nadrabiał, 70 mln nadrób" – czytamy w komentarzach. "Polecam przeczytać Konstytucję" – dodał jeden z użytkowników portalu społecznościowego.
Czytaj także: Jacek Sasin zakażony koronawirusem. Wiadomo, w jakim stanie jest wicepremier
Przypomnijmy, że za Sasinem nadal ciągnie się sprawa organizacji majowych wyborów prezydenckich, których nie było. Nie tylko Poczta Polska, ale także, według ustaleń "Faktu", kolejna spółka podległa politykowi, żąda zwrotu milionów złotych.
Czytaj także: Sasin ma problem. Kolejna spółka domaga się zwrotu pieniędzy za wybory, których nie było