Zdobył K2 bez używania tlenu! Bielecki ma już odpowiedź, czy da się wejść "bez dopingu"

Weronika Tomaszewska
W sobotę świat obiegła wiadomość, że grupa 10 Nepalczyków zdobyła szczyt K2. Był to ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik. Nirmal Purja był w tej grupie. Na facebookowym profilu dodał, że udało mu się wejść na górę bez dodatkowego tlenu. Dzięki temu polski alpinista i himalaista, Adam Bielecki zna już odpowiedź na swoje pytanie, czy da się wejść "bez dopingu". Jak widać, da się.
Nirmal Purja zdobył szczyt K2 bez użycia tlenu z butli. Fot. Facebook/ Nirmal Purja
Gdy na wierzchołku K2 stanęło dziesięcioro wspinaczy cały świat skierował wzrok na triumfujących Szerpów. Posypały się gratulacje. Również te od polskiego wspinacza. Adam Bielecki nie omieszkał jednak wbić szpili zdobywcom.

"Wiadomo było, że na K2 zimą da się wejść z tlenem. Dla mnie prawdziwe pytanie brzmi: Czy? Kiedy i komu uda się wejść na ten szczyt bez dopingu?" napisał na Twitterze.
Jak się teraz okazało można tego dokonać. Zrobił to Nirmal Purja. Na swoim profilu na Facebooku napisał, że udało mu się stanąć na szczycie ośmiotysięcznika w sportowym stylu, bez używania butli z tlenem.


"Podjąłem obliczone ryzyko i działałem bez dodatkowego tlenu. Moja pewność siebie, znajomość siły własnego ciała i doświadczenie ze zdobycia 14 ośmiotysięczników pozwoliło mi dotrzymać kroku reszcie zespołu i nawet przewodzić. Zadanie wykonane! Zimowe K2 bez wspomagania tlenem!” – napisał "Nims". Wpis Nepalczyka skomentował Adam Bielecki. Przyznał, że szanuje wyczyn Purja. Nirmal Purja odniósł się do kontrowersji dotyczących zdobycia szczytu z tlenem. "Jest wiele przypadków, w których alpiniści nie zdobyli szczytów z tlenem, ale podążali naszym szlakiem i używali lin, które naprawiliśmy. Czy to jest klasyfikowane jako sprawiedliwe środki?" - czytamy w jego poście.

Czytaj także: Wywołał zamieszanie z "polskimi śmieciami na K2". Teraz sam zamknął tę aferę