Jakimowicz wydał oświadczenie ws. oskarżeń o gwałt. Zapowiada kroki prawne
Jarosław Jakimowicz opublikował na Instagramie oświadczenie ws. oskarżeń dotyczących gwałtu, którego miał się rzekomo dopuścić. Aktor i prezenter TVP zapowiedział kroki prawne wobec dziennikarza Piotra Krysiaka.
W dalszej części wpisu aktora czytamy, że nic nie wiadomo mu na temat sytuacji przedstawionych przez Krysiaka, ani toczącego się postępowania. Do tej pory nikt nie kontaktował się z nim w tej sprawie.
Czytaj także: Kurski chce uczcić swoje pięć lat w TVP. Znalazł sposób, jak uniknąć niewygodnych pytań
"Reasumując powyższe, post Pana Piotra Krysiaka godzi w moje dobre imię i cześć, i w związku z tym podejmę kroki prawne dla ochrony moich dobór osobistych" – kończy Jakimowicz.
Pytanie, czy istnieją podstawy do podjęcia zapowiadanych kroków prawnych. W swoim poście Krysiak ani razu nie wspomniał nazwiska Jakimowicza. Cały czas pisał jedynie o gwałcie, którego dokonać miał "gwiazdor TVP" czy "gwiazda publicystyki TVP". Dziennikarz wyraźnie zaznaczył, że nie podaje personaliów tej osoby, bo chce uniknąć prawnych konsekwencji.
Informację o tym, że chodzi o Jakimowicza, podał Onet. Portal zgłosił się też po komentarz do prezentera TVP. Ten stanowczo zaprzeczył, jakoby miał jakikolwiek związek ze sprawą.
Czytaj także: Obejrzałem film Latkowskiego o Amber Gold. Widzowie mogą czuć się oszukani