Nieoficjalnie: Szef klubu PiS zatrzymany. Chodzi o przemoc domową

Łukasz Grzegorczyk
Policja miała zatrzymać szefa klubu Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Jacek B. podobno stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec członków rodziny. O sprawie informuje "Gazeta Wrocławska".
Policja miała zatrzymać szefa klubu Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Fot. Krzysztof Ćwik / Agencja Gazeta
To nieoficjalne ustalenia dziennika, na razie policja potwierdziła jedynie, że we wtorek 19 stycznia doszło do interwencji w jednym z domów w Legnicy. Portal gazetawroclawska.pl ustalił, że chodzi o Jacka B., przewodniczącego klubu PiS w Sejmiku Dolnośląskim. Dziennikarzom nie udało się jednak skontaktować z samym radnym.

– 36-latek miał stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec członków rodziny. Policjanci sporządzili niebieską kartę oraz odizolowali mężczyznę od rodziny. Został on prewencyjnie zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – powiedziała Jagoda Ekiert z legnickiej policji.


Jacek B. pochodzi z Legnicy. Od 2003 r. związany z Prawem i Sprawiedliwością – najpierw jako przewodniczący Forum Młodych PiS w Legnicy, a od 2004 r. jako członek partii. W 2006 r. został wybrany radnym.

Czytaj także: Skandal wokół polskiej ambasador w Szwecji. Interweniowała, bo źle napisano o rządzie PiS

źródło: "Gazeta Wrocławska"