"Nasza elektryczna ofensywa w Polsce właśnie się rozpoczęła". Volkswagen o roku 2020 i o przyszłości
Grupa VAG podsumowała właśnie "pandemiczny" rok 2020 i ujawniła swe plany, zarówno te najbliższe, jak i dalekosiężne. Oto co zdradzili prezes zarządu Volkswagen Group Polska Pavel Šolc oraz dyrektor marki Volkswagen w naszym kraju Łukasz Zadworny, wyjaśniając strategię, dzięki której więcej niż co czwarty nowy samochód, jaki rejestrowano w naszym kraju, miał na masce znaczek VW, Škody, Audi, Seata, Cupry lub Porsche.
- W 2020 roku koncern dostarczył klientom na świecie ponad 9,3 miliona samochodów, w Polsce zapewniając sobie 28-procentowy udział w rynku nowych aut osobowych.
- Znacznie wzrosło tempo ofensywy samochodów elektrycznych: grupa dostarczyła klientom 231 600 takich aut, czyli ponad trzy razy więcej niż w 2019 roku.
- W ubiegłym roku najczęściej wybieranym przez Polaków samochodem okazała się Škoda Octavia, Škoda Citigo iV została liderem zestawienia rejestracji aut elektrycznych, a Škoda Superb iV najchętniej kupowaną hybrydą typu plug-in.
Škoda Octavia•Fot. mat. prasowe
Największe powody do zadowolenia dała Škoda Octavia, która rozchodząc się w 18 667 sztukach, była najchętniej kupowanym przez naszych rodaków autem. Kolejne złoto? Zdobyła je Škoda Superb iV, która zdobyła koszulkę lidera w kategorii samochodów hybrydowych typu plug-in (sprzedaż: 500 sztuk).
Największym z zaskoczeń pozytywnych była popularność Audi: w naszym kraju zarejestrowano bowiem 15 602 egzemplarze samochodów z czterema pierścieniami na masce, o 13,2 proc. więcej, niż w roku 2019. W ten sposób marka z Ingolstadt stała się jedyną reprezentantką sprzedażowego "Top 20", która odnotowała wzrost rejestracji w tym niezbyt wesołym dla całej branży okresie.
Nowe Audi Q5•Fot. naTemat
Kluczowe stało się tutaj zintensyfikowanie sprzedaży on-line'wej, co idealnie widać na przykładzie uruchomionego na początku kwietnia 2020 r. projektu Volkswagen e-Home, który w tym momencie obsługuje już ponad 500 klientów miesięcznie oraz platformy Sklep.volkswagen.pl, oferującej leasing samochodów przez internet, a odnotowującej co miesiąc 100 000 wizyt.
– Niektórzy twierdzili, że przeniesienie praktycznie wszystkich działań do on-line'u jest niemożliwe. Ale rzeczywistość okazała się inna: dilerzy potrafią doskonale funkcjonować w hybrydowym modelu pracy – mówi Łukasz Zadworny, przechodząc do kolejnego słowa-klucza, czyli elektryfikacji.
Jeżeli spojrzeć na dane globalne, okaże się, że w roku 2020 grupa dostarczyła klientom 231 600 e-samochodów , czyli ponad trzy razy więcej niż w 2019 roku. Jak wyglądała sytuacja nad Wisłą? Zarejestrowano tutaj 943 sztuki takich pojazdów.
O ile sama liczba nie rzuca na kolana, to warto zestawić ją z danymi dotyczącymi roku 2019, bowiem wówczas nasze salony opuściło zaledwie 116 samochodów z takim właśnie napędem, co – liczymy szybko – stanowi wzrost na poziomie 713 proc. To właśnie dlatego Pavel Šolc może mówić dziś: "nasza elektryczna ofensywa w Polsce właśnie się rozpoczęła".
Pod maską Škody Citigo e iV•Fot. naTemat
Jak podkreśla Łukasz Zadworny, rodzimy oddział Volkswagena zebrał ponad 200 zamówień na ten model (określany przez niego jako najgłośniejsza i najważniejsza premiera roku 2020), niemal wyczerpując pulę samochodów z limitowanej edycji First, która była przeznaczona na nasz rynek.
Jak podkreśla dyrektor marki Volkswagen w Polsce, w okresie od września (czyli debiutu rynkowego) do grudnia ubiegłego roku ID.3 zdążył zdobyć dziesięcioprocentowy udział w sprzedaży samochodów elektrycznych w naszym kraju.
A to dopiero początek: firma przedstawiła właśnie cenniki bardziej przystępnych cenowo edycji Pure Performance i Pure Performance City, zgodnie z którymi posiadaczem tego wozu można stać się już za 136 000 zł. Lecz to nie wszystko – jeszcze większe zamieszanie w świecie osób, które rozważają zakup e-samochodu wywoła zapewne debiut jeszcze tańszej wersji modelu ID.3, czyli edycji Pure.
Volkswagen ID.3•Fot. mat. prasowe
W samym tylko roku 2021 firma planuje ponad tuzin premier – począwszy od nowego Volkswagena Polo i Škody Fabii, poprzez Transportera T7 i sportowe modele ze znaczkiem Cupra, a skończywszy na majestatycznym Audi A8. Jednak, co naprawdę ważne, za rogiem czekają już pojazdy takie jak Škoda Enyaq i Volkswagen ID.4, czyli pierwszy elektryczny SUV tej marki, a nieco później crossover A0 CUV.
Gwoli dziennikarskiej formalności zaznaczmy, iż bardzo istotnym elementem oferty wciąż mają być hybrydy plug-in (PHEV), które cieszą się coraz większą popularnością: w roku 2020 Grupa Volkswagen sprzedała ich łącznie 190 500, co stanowiło 175-procentowy wzrost rok do roku.
– Jednak naszym bardzo istotnym założeniem na ten rok jest zainteresowanie jak największej ilości osób jazdami próbnymi samochodami elektrycznymi. Jesteśmy przekonani, że po takim doświadczeniu nabiera się przekonania do aut zasilanych z gniazdka – mówi Łukasz Zadworny.