Niespodzianka w składzie kadry na Klingenthal. Mistrz Polski wraca do Pucharu Świata

Karol Górski
Tomasz Pilch zastąpi Aleksandra Zniszczoła w składzie na konkursy Pucharu Świata w niemieckim Klingenthal. Dla sensacyjnego mistrza Polski będzie to dopiero trzeci występ w elicie w tym sezonie.
Pilch po raz trzeci w tym sezonie został powołany na PŚ. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Michal Doležal wybrał skład na Puchar Świata w Klingenthal. W najbliższy weekend (6-7 lutego) w zawodach najwyższej rangi zobaczymy Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Andrzeja Stękałę, Jakuba Wolnego, Klemensa Murańkę i Tomasza Pilcha.

Ten ostatni zastąpi w składzie Aleksandra Zniszczoła, najgorszego z biało-czerwonych podczas weekendu w Willingen. To spore zaskoczenie, bo do tej pory Doležal dokonywał rotacji wśród czwórki: Wolny, Murańka, Zniszczoł i Paweł Wąsek.

Czytaj także: Małysz wspiera przedsiębiorców z rodzinnego miasta. Apeluje do turystów o pomoc


Trzeba jednak przyznać, że w tym sezonie Pilch dał czeskiemu trenerowi solidny argument do powołania. W grudniu wygrał jednoseryjne mistrzostwa Polski. I choć nie bez znaczenia były tu dość loteryjne warunki, zwycięstwo w mocno obsadzonym konkursie i tak robi wrażenie.

Do tej pory Pilch wystąpił w konkursach Pucharu Świata w Wiśle i Niżnym Tagile. W Rosji wywalczył nawet jeden punkt. Tam pojechał jednak ze względu na przerwę czołowych polskich zawodników, w Wiśle należał do szerokiej grupy krajowej. Teraz po raz pierwszy został pełnoprawnym członkiem kadry A.

W Willingen po kilku weekendach przerwy Polacy wrócili na podium. W sobotę trzecie miejsce zajął Stoch, w niedzielę drugi był Żyła. Oba konkursy wygrał zmierzający po Kryształową Kulę Halvor Egner Granerud.

Czytaj także: To dopiero gratka. Wykształcenie Piotra Żyły może zaskoczyć