Co jedzą astronauci w kosmosie? Uprawiają tam nawet własne warzywa
Weronika Tomaszewska-Michalak
Niekończąca się przestrzeń kosmosu, przeciążania i mnóstwo nieodkrytych jeszcze tajemnic wielu naukowcom od lat spędza sen z powiek. Jednak to, co ciekawi przeciętnego Kowalskiego tu na Ziemi, to między innymi menu astronautów. Co jedzą członkowie lotów załogowych? To niesamowite, jaki eksperyment przeprowadziła ostatnio NASA. Kosmonauci wyhodowali tam warzywa jak z prawdziwego ogródka.
To, co najbardziej kojarzy nam się z jedzeniem w kosmosie, to gotowe dania w proszku, w tubkach czy posiłki w puszkach. Jednak nie wszyscy astronauci żywią się tylko tak przetworzonym pożywieniem. A więc co jedzą zdobywcy kosmosu?
Pierwszy kosmonauta w historii Jurij Gagarin spędził na pokładzie okrążającego Ziemię Vostoka 108 minut. Z oficjalnych danych wynika, że zjadł wtedy trzy 160-gramowe tubki. Jego obiadem było puree ziemniaczane z mięsem, a na deser sos czekoladowy.Jednak od pierwszego lotu w 1961 roku, wiele się zmieniło. Lotnicy pozaziemscy nie spędzają tam kilkudziesięciu minut, a długie miesiące, dlatego też ich posiłki muszą spełniać odpowiednie wymagania. Biorąc pod uwagę, że jedzenie to powinno być lekkie, zajmować mało miejsca i zawierać odpowiednie składniki odżywcze, zazwyczaj stawiano na przysmaki w tubkach lub sproszkowane dania w pastylkach. Jednak te często nie miały zbyt przyjemnego zapachu lub ich smak odbiegał od tych nieprzetworzonych dań.
Z biegiem czasu przebywanie w kosmosie nabrało zupełnie innego znaczenia. Tak też kwestie gastronomiczne zmieniły się. Można śmiało stwierdzić, że osoby latające mogą urządzić sobie tam prawdziwą galaktyczną restaurację. Jedzenie pizzy, picie espresso, kimchi czy inne ulubione dania są dla nich często na wyciągnięcie ręki.
Czy astronauci jedzą warzywa?
Jak się okazało, uprawa roślin w kosmosie to dla NASA nic niemożliwego. Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej niedawno rozpoczęła nietypowe prace ogrodnicze i już może pochwalić się swoimi zbiorami.Eksperyment Veg-03 okazał się strzałem w dziesiątkę, bo przecież astronauci nie mogliby zabierać ze sobą zerwanych warzyw na tak długoterminowe misje kosmiczne. Teraz mogą uprawiać je sobie sami. Jednak nie było to dla nich łatwe zadanie.Trudność polegała na tym, że jak do tej pory nikt nie sprawdził w jaki sposób rośliny reagują na mikrograwitację. Pomimo tego załoga ISS podjęła się tego działania. I ku zdziwieniu wszystkich udało się wyhodować prawdziwy ogródek. W kapsule wyrosły takie warzywa jak kapusta pak choi, jarmuż, musztardowiec czy kapusta czerwona.To doświadczenie pokazuje jak bardzo kwestia tego co jedzą astronauci rozwinęła się na przestrzeni lat. I choć galaktykę dzieli tak daleka droga od prawdziwych domów to załoga stacji kosmicznych może poczuć się jak u siebie.