Czerwona kartka Jana Bednarka anulowana. Polak będzie mógł grać

Krzysztof Gaweł
Władze angielskiej Premier League zdecydowały, że czerwona kartka, którą Jan Bednarek obejrzał we wtorkowym meczu Southampton FC - Manchester United (0:9) została anulowana. The Saints natychmiast po spotkaniu odwołali się od decyzji sędziego Mike'a Deana i dzięki temu Polak zagra w kolejnym spotkaniu swojej drużyny.
Piłkarze Southampton FC będą chcieli zmazać plamę po klęsce Fot. Twitter / @SouthamptonFC
Klęska Southampton FC z Manchesterem United (0:9) na Old Trafford przyniosła nie tylko wstyd ekipie Świętych, ale też oburzenie na decyzje sędziego Mike'a Deana. Arbiter w 85. minucie podyktował rzut karny za faul Polaka na Anthonym Martialu, a po analizie VAR wyrzucił dodatkowo Jana Bednarka z boiska.

Po chwili Bruno Fernandes zamienił jedenastkę na gola, a jego koledzy dorzucili jeszcze dwa trafienia i MU zmiażdżyli rywali 9:0. Brak Bednarka na murawie oznaczał, że końcówkę jego zespół musiał grać w "9".

Niezależna Komisja Regulacyjna, która odpowiada w Premier League m.in. za sporne sytuacje i przyjmuje odwołania drużyn, przychyliła się do wniosku Southampton - który klub wysłał zaraz po zakończeniu spotkania - i anulowała kartkę Polaka. A to oznacza, że Bednarek będzie mógł wystąpić w sobotnim meczu z Newcastle United.


Cała sytuacja i decyzje arbitra rozwścieczyły trenera Świętych, pana Ralpha Hasenhuettla. Zapytany po meczu o przyczyny porażki mówił m.in. o odesłaniu Jana Bednarka z murawy, co pociągnęło za sobą osłabienie drużyny i klęskę 0:9. United zdobyli trzy gole po tym, gdy polski defensor opuścił plac gry.
Czytaj także: Łukasz Teodorczyk przypomniał o sobie. Strzelił pierwszą bramkę od dwóch lat, na wagę awansu