Rosja wydala troje unijnych dyplomatów, w tym Polkę. Kuriozalny powód decyzji
Decyzję o wydaleniu unijnych dyplomatów ujawniono w czasie, gdy trwała konferencja szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa z szefem unijnej dyplomacji. Josep Borrell przebywa z wizytą w Moskwie. Ławrow ostro skrytykował stosunki z Unią. MSZ zdecydował o wydaleniu z Rosji polskiej konsul oraz dwóch innych europejskich dyplomatów. Powodem ma być ich poparcie wobec więzionego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
Wypowiedź Ławrowa o relacjach z UE
W piątek odbyła się konferencja szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa z szefem unijnej dyplomacji Josepem Borrellem. Dotyczyła ona stosunków Rosji z Unią Europejską. Siergiej Ławrow stwierdził w nich "brak normalności" i przyznał, że jest to "niezdrowa sytuacja". Co więcej, za ten stan obwinia wyłącznie UE.
Lekarz, który zajmował się Nawalnym, nie żyje. Wiedział najwięcej o stanie zdrowia opozycjonisty Czytaj więcej
– Rosja uważa Unię Europejską za niewiarygodnego partnera – ocenił rosyjski dyplomata. Te wypowiedzi o relacjach Rosji z UE padły w kontekście dyskusji o tym, że Rosję mogą spotkać sankcje gospodarcze z powodu faktu uwięzienia opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
Polska konsul wyrzucona z Rosji
Podczas trwania konferencji w Rosji ogłoszono decyzję o wydaleniu polskiej dyplomatki. Jest to pani konsul z konsulatu RP w Petersburgu. Rosyjski MSZ wydalił także dwóch innych europejskich dyplomatów, jednego ze Szwecji, a drugiego z Niemiec. Powodem miało być ich poparcie dla Aleksieja Nawalnego.
źródło: Onet.pl