Wolny z TVP odpowiada na słowa Kuźniara o "karykaturach człowieka". "Nikt nie ma prawa karać kobiet"

Bartosz Godziński
Jarosław Kuźniar napisał, co myśli o wyroku TK ws. prawa aborcyjnego, a jego słowa odbiły się szerokim echem w sieci. I dalej rezonują. Odpowiedział na nie prezenter "Pytania na śniadanie" w TVP Tomasz Wolny. Tym wpisem z pewnością podpadł swojemu szefostwu.
Dziennikarz TVP Tomasz Wolny kolejny wyraził swoje zdanie na temat aborcji. Skrytykował też rządzących naszym krajem Fot. Instagram/tomaszwolny_tej
Dziennikarz Onetu nazwał płody z wadami letalnymi "karykaturami człowieka". Wpis miał związek z decyzją TK ws. aborcji oraz trwającym Strajkiem Kobiet. Post Jarosława Kuźniara wywołał burzę w sieci.
Czytaj także: "Karykatury człowieka". Kuźniar oberwał za wpis o płodach z wadami letalnymi
Do jego słów na Instagramie odniósł się prezenter "Pytania na śniadanie" Tomasz Wolny. W pierwszej części nawiązał bezpośrednio do kontrowersyjnego stwierdzenia Kuźniara.

"Nie mogę uwierzyć, że takie słowa w ogóle padły i to z ust znanego dziennikarza. Nie mogę w to uwierzyć, bo przecież moja ferajna z dodatkowym chromosomem miłości, czyli zespołem downa... nie jest żadną 'karykaturą człowieka, a wręcz profesurą człowieczeństwa. Od nich możemy się tylko uczyć!" – napisał Wolny.


W drugiej części wpisu przyznał, że według niego "aborcja nie jest ok", ale stanął też w obronie kobiet. "Aborcja to śmierć dziecka (o czym od lat mówili bardzo różni przewodniczący TK). Nikt nigdy nie przekona mnie, że jest inaczej, a jednocześnie niezmiennie powtarzam, że nikt nie ma prawa oceniać, ani tym bardziej karać kobiety i pary, które się na nią decydują" – podkreślił.

Na koniec skrytykował polityków - wszystkich opcji. Zauważył, że od ogłoszenia wyroku TK do jego publikacji w Dzienniku Ustaw minęło niemal 100 dni. Przez ten czas rząd nie zrobił jednak nic, by pomóc rodzicom borykającym się z problemami.

"97 dni by przygotować ustawę, która da rodzicom tych narodzonych i tych jeszcze nienarodzonych dzieci z niepełnosprawnością możliwość kompleksowego, godnego i finansowo kompletnego wsparcia. Tak, by każdy, kto staje przed tak potężnym i niewyobrażalnie trudnym, życiowym zadaniem, miał wszystko czego potrzeba, by tej misji podołać" – zauważył dziennikarz TVP. Tomasz Wolny po raz kolejny wyraził swoje zdanie na temat aborcji. W październiku, gdy ruszyły protesty Strajku Kobiet, napisał post skierowany m.in. do mężczyzn. Stwierdził, że to współczesny kryzys męskości prowadzi bardzo często do aborcji, bo partnerzy pozostawiają kobiety same z tym trudnym wyborem.

Żona Tomasza Wolnego, Agata Wolny, jest prezenterką TVN24. Para z powodzeniem godzi życie prywatne i pracę w tak zgoła różnych stacjach. – Praca to jest ostatnia rzecz, o którą my się w domu kłócimy – zapewniał dwa lata temu Tomasz Wolny.

Czytaj także: Dziennikarz TVP zaskoczył wpisem ws. aborcji. Ma ważne przesłanie do mężczyzn