Krewny Elżbiety II idzie do więzienia. Dopuścił się napaści seksualnej na zamku w Szkocji
34-letni lord Simon Bowles-Lyon został skazany na 10 miesięcy więzienia za napaść na tle seksualnym, której dopuścił się w lutym zeszłego roku podczas imprezy w swoim zamku w szkockim Glamis. Mężczyzna jest brytyjskim arystokratą i krewnym królowej Elżbiety II.
Teraz w sądzie miała swój finał sprawa o napaść seksualną, do której doszło w zeszłym roku na zamku w Szkocji. Simon Bowes-Lyon pijany wszedł do pokoju 26-latki, którą gościł w posiadłości.
Usiłowanie gwałtu na zamku w Glamis
Z relacji ofiary, która oskarżyła arystokratę o usiłowanie gwałtu wynika, że Bowes-Lyon zdarł z niej koszulę nocną, popchnął na łóżko i mimo protestów zaczął dotykać jej miejsc intymnych. Gdy dziewczynie udało się wyswobodzić, usłyszała, że jest "niegrzeczna i wredna" i że nie ma prawa mówić gospodarzowi, co może robić w swoim domu.
Simon Bowes-Lyon przyznał się do usiłowania gwałtu i wyraził skruchę, swoje zachowanie zaś wytłumaczył "nadmiarem alkoholu", zaznaczył jednak, że nie uważa, żeby ten fakt go usprawiedliwiał. Choć groziła mu kara pozbawienia wolności do 5 lat, sąd skazał go na 10 miesięcy.
Mężczyzna zaznaczył, że po incydencie przeprosił ofiarę i udał się po pomoc specjalisty (jak się można domyślać – miał na myśli psychologa).
Jak blisko Simon Bowes-Lyon jest spokrewniony z Elżbietą II?
Dziadek skazanego mężczyzny – Michael Bowesa-Lyona – był starszym bratem Elisabeth Bowes-Lyon, czyli zmarłej w 2002 roku Królowej Matki. Oznacza to, że dziadek 34-letniego Simona Bowesa-Lyona był dla Elżbiety II bratem ciotecznym, zaś jego ojciec – bratankiem.Powinowactwo jest więc spore, a Królowa z pewnością miała okazję poznać Simona, będącego w dodatku nieomal rówieśnikiem księcia Harry'ego.
Czytaj także: Pierwszy hejter w TVP. A poza tym: megaloman, cwaniak, seksista – poznajcie Jakimowicza od kuchni