Ich ulubione zespoły nagle zniknęły ze Spotify. Na Twitterze burza, nikt nie wie co się stało
Bez zapowiedzi, nagle – w takich okolicznościach ze Spotify zniknęły utwory zespołów k-pop. Fani koreańskich wykonawców są, mówiąc wprost, wkurzeni. Na razie nie wiadomo dlaczego piosenki przestały być dostępne, choć są już domysły.
W ostatnim czasie do tego kraju oficjalnie weszło Spotify. Mówi się, że zaczęło zabierać subskrybentów koreańskiej firmie. Nie wiadomo, która ze stron mogła zdecydować o zerwaniu współpracy. Artyści twierdzą, że sprawą są równie zaskoczeni, co ich fani.
"Najwyraźniej nieporozumienie między naszym dystrybutorem Kakao M i Spotify sprawiło, że nasz nowy album Epik High Is Here jest niedostępny na całym świecie wbrew naszej woli" – napisał na Twitterze Tablo z zespołu Epik High.
Muzyk dodał także, że niezależnie od tego, kto ponosi winę, cierpią artyści i fani, bo to firmy "przedkładają chciwość nad sztukę".
Nie bądź TVN-em. 5 rzeczy, które musisz wiedzieć o koreańskim popie, bo słucha go twoje dziecko