Fani F1 przecierają oczy ze zdumienia. "Amerykański" team cały w barwach Rosji

Karol Górski
Haas zaprezentował bolid na nowy sezon F1. Na pojeździe teoretycznie amerykańskiego teamu namalowano... rosyjskie flagi. To efekt współpracy z hojnym sponsorem z Rosji, miliarderem Dmitrijem Mazepinem.
Nowy bolid Haasa. Fot. Twitter / @F1
Od sezonu 2021 Dmitrij Mazepin jest głównym sponsorem Haasa. Rosyjski miliarder ma wspierać amerykański zespół kwotą rzędu 25-30 mln euro rocznie. W zamian za tak hojne dofinansowanie, Mazepin zażądał promocji swojego kraju na nowym bolidzie. Patrząc na pojazd Haasa na następny sezon, trudno domyślić się, że mowa o teamie z Ameryki.
Zaprezentowany w czwartek model VF-21 pomalowany został w rosyjskie flagi, zajmują one najlepiej eksponowane miejsca. Na pojeździe znalazło się też logo należącej do Mazepina firmy chemicznej Uralkali, która została sponsorem tytularnym zespołu. W nadchodzącym sezonie jednym z kierowców Haasa będzie syn miliardera, Nikita. Za kierownicą bolidu amerykańskiego zespołu zasiądzie też Mick Schumacher, syn legendarnego Michaela Schumachera. W ubiegłym roku kierowcą tego teamu był m.in. Francuz Romain Grosjean, który podczas grudniowego Grand Prix Bahrajnu uległ bardzo poważnemu wypadkowi.


Swoje nowe bolidy zaprezentowały już prawie wszystkie teamy F1. Duże wrażenie na kibicach zrobił nowy pojazd Mercedesa, którym jeździć będzie obrońca tytułu mistrza świata Lewis Hamilton. W Polsce sporo mówi się o bolidzie zespołu Alfa Romeo Racing. Sponsorowany przez Orlen team swój nowy model pokazał w Warszawie.
Czytaj także: Na Instagramie F1 zaroiło się od ośmiu gwiazd. To reakcja na event Alfa Romeo z udziałem TVP