Nafciarze stracili pewne zwycięstwo. Zasłużona ekipa coraz bliżej spadku z PKO Ekstraklasy

Krzysztof Gaweł
Stal Mielec zremisowała na własnym boisku 2:2 (0:1) z Wisłą Płock w zaległym meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy. Nafciarze prowadzili już 2:0 na terenie rywala, by stracić zwycięstwo w "meczu o sześć punktów" w samej końcówce.
Nafciarze zremisowali w Mielcu ze Stalą, choć mecz powinni wygrać Fot. Agnieszka Sadowska/ Agencja Gazeta
Przed zaległym meczem 16. kolejki PKO Ekstraklasy Stal Mielec plasowała się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli, a Wisła Płock była trzynasta. Ewentualna wygrana dla obu ekip dawała nie tylko trzy punkty cenne w walce o utrzymanie, ale też triumf nad bezpośrednim rywalem do walki o ligowy byt.
Czytaj także: Piękny gest Gerarda Badii po meczu z Legią Warszawa. Teraz może spotkać go kara
Lepiej mecz rozpoczęli goście, już w 14. minucie wynik otworzył Patryk Tuszyński. I całą pierwszą połowę Nafciarze grali z komfortem jednej bramki więcej od bezradnych i chaotycznych rywali. Gdy w drugiej, konkretnie w 49. minucie, na 2:0 podwyższył Damian Michalski, wydawać się mogło, że Wisła zabierze do Płocka komplet punktów.


Stal Mielec poderwała się jednak do walki, a Maciej Jankowski dał sygnał do odrabiania strat w 61. minucie. Spryt snajpera pozwolił mu ograć obronę Wisły i przelobować bramkarza. Gospodarze szukali remisu i rzutem na taśmę uratowali punkt w samej końcówce gry. Na 2:2 trafił Mateusz Matras i starcie zakończyło się podziałem łupów. Płocczanie roztrwonili prowadzenie i nie awansowali w tabeli, jeden punkt sprawił, że wciąż się na trzynastej pozycji. Nad Stalą mają siedem punktów zapasu. Mielczanie to nadal "czerwona latarnia" rozgrywek, ale do Podbeskidzia Bielsko-Biała tracą już tylko punkt. Kolejne mecze PKO Ekstraklasy od piątku do poniedziałku w ramach 20. kolejki.

Stal Mielec - Wisła Płock 2:2 (0:1)
Bramki: Maciej Jankowski (61), Mateusz Matras (87) - Patryk Tuszyński (14), Damian Michalski (49)