Japonia obawia się koronawirusa. Na igrzyska w Tokio nie wpuści zagranicznych kibiców

Karol Górski
Japoński rząd zdecydował, że zagraniczni kibice nie będą mogli obejrzeć na żywo igrzysk olimpijskich w Tokio – poinformowała agencja Kyodo. Powodem takiej decyzji jest oczywiście obawa przed pandemią koronawirusa.
Igrzyska zostaną rozegrane bez udziału zagranicznych kibiców. Fot. shutterstock.com
Informacja przekazana przez "Kyodo" nie jest wielkim zaskoczeniem. Kilka miesięcy temu pojawiły się nawet doniesienia, że Japonia chce po raz kolejny przełożyć lub odwołać igrzyska. Rząd zdementował te plotki i zapewnił, że impreza odbędzie się zgodnie z planem. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie wezmą w niej udziału zagraniczni kibice.

Agencja, powołując się na "przedstawicieli władz", informuje, że decyzja o niewpuszczeniu zagranicznych kibiców na trybuny została już podjęta. Do jej oficjalnego ogłoszenia ma dojść jeszcze w marcu, po zdalnym spotkaniu z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim. W kwietniu władze mają przekazać, ilu miejscowych fanów będzie mogło zobaczyć igrzyska na żywo.
Decyzja japońskiego rządu jest efektem obawy przed pandemią koronawirusa, która ostatnio znów przybiera na sile, oraz odpowiedzią na nastroje lokalnej ludności. Z przeprowadzonego w styczniu sondażu wynika, że większość Japończyków jest za przełożeniem igrzysk.


Igrzyska olimpijskie w Tokio zostaną rozegrane w dniach 23 lipca-8 sierpnia. Na 25 marca zaplanowano ceremonię inaugurująca sztafetę z ogniem olimpijskim. Odbędzie się ona bez udziału jakichkolwiek kibiców.
Czytaj także: Szef komitetu organizacyjnego igrzysk obraził kobiety. Przeprosił, ale wielu chce jego dymisji
źródło: "Kyodo"