Nawalny przekazał na Instagramie, gdzie przebywa. To kolonia karna 100 km od Moskwy
Aleksiej Nawalny poinformował za pośrednictwem Instagrama, że przebywa w kolonii karnej w Pokrowie w obwodzie włodzimierskim. Zaznaczył, że na razie nie doświadczył żadnej przemocy.
W piątek obrońcy osadzonego poinformowali, że opuścił on areszt śledczy w miejscowości Kolczugino, gdzie wcześniej był przetrzymywany. Nie poinformowano ich, dokąd reprezentowany przez nich klient został zabrany. Agencja TASS już wcześniej donosiła jednak, że trafił do Pokrowa, co potwierdził teraz sam Nawalny. W poniedziałek od rana adwokaci dyżurowali przed tamtejszą kolonią karną, licząc na spotkanie z opozycjonistą.
Przypomnijmy, Nawalny został zatrzymany w połowie stycznia na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo, od razu po powrocie do Rosji. Wcześniej przez kilka miesięcy przebywał w Berlinie. Trafił tam na prośbę rodziny po tym, jak padł ofiarą próby otrucia środkiem bojowym na pokładzie samolotu.